USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

Nie pomyślałem o tej żabie, wiadomo jaki jest człowiek po nocnej zmianie. Kolejny wahacz zamówiony, gościu z warsztatu jakiś nie ogarnięty, zamówił wahacz do wersji produkowanej w Wielkiej Brytanii... zamówiłem sobie sam i myślę że to będzie strzał w 10.

Nie mam pytań do tego wozu.. 3 komplety tulei żadne nie pasują, zamówiony wahacz-nie pasuje, zamówiony drugi. Poziom wkurwi@%#a sięga zenitu. Samochód stoi już ponad tydzień. Wchodzę dzisiaj do garażu z nudów coś pogrzebać, otwieram drzwi patrzę a auto leży na zoli. Na szczęście zeszło tylko ciśnien...

Wahacz wyciągnięty i nie tylko sworzeń jest do wymiany ale i silentbloki. Myślę, że ich zużycie miało większy wpływ na stuki w zawieszeniu.

Ładny egzemplarz, życzę bezawaryjności i powodzenia w planach

Sworzeń zamówiony CTR. Hanka póki co stoi bo strach jeździć z pukającym sworzniem. Pogoda też nie rozpieszcza to z nudów wyprałem podsufitkę bo była już czorna. Wyczyszczona skóra i zakonserwowana, chciałem też wymienić żarówkę w zegarach od podświetlenia temp. cieczy ale chyba jest coś ze ścieżkami...

Dzisiaj jadąc z pracy usłyszałem stuki... w tylnej części pojazdu. Wyszedłem z auta pobujałem na boki i okazało się, że stuki pochodzą z okolic przedniego koła. Górny prawy sworzeń do wymiany..

Po przeczyszczeniu styków ABS zgasł

Sworzeń wymieniony.
Teraz znowu pali się ABS, podpinaliśmy kompa, reset kompa był, i dalej nic.
Może to być spowodowane tym, że podczas odpięcia czujnika kluczyki były na pierwszej pozycji? Jutro znowu będziemy szukać rozwiązania.

Nowy sworzeń oczywiście 555

Na sworznie jestem bardzo uczulony, zamówiony 555. Splitter na taśmę i na kilka wkrętów.