Zapraszamy na VI Zlot USAccord - 30.05-02.06.2024 - Koszelówka k/Gąbina.

Jak co roku, z koleżanką i kolegami Adminami mamy zaszczyt zaprosić członków naszego Forum na zlot w miejscowości Koszelówka (gmina Łąck).
Zaczynamy w czwartek 30 maja (Boże Ciało) i bawić się będziemy do niedzieli 2 czerwca w ośrodku Zacisze BIS.
Pokoje, czy jak kto woli pole namiotowe zamawiamy każdy samodzielnie.
Jeśli będą chętni, to na okolicznościowe koszulki zamówienie zrobimy w osobnym poście.
Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

Nie zapala: pompa/przekaźnik

Mechanika, elektryka, naprawy i inne problemy
Awatar użytkownika
stars
Administrator
Posty: 365
Rejestracja: 10 kwie 2009 09:02
Auto: Accord 98-02
silnik: J30A1
Lokalizacja: 3miasto

Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: stars »

Dziś pojawił się u mnie spory problem - Honda nie odpala. Problemem jest zasilanie w paliwo, nie słuchać przy przekeceniu kluczyka w stacyjce pompy paliwa. Jak raz na 20 razy pompa się odezwie i trochę podpompuje to wtedy odpalam, ale zaraz później gaśnie, bo nie dostaje już dalej paliwa.

Przeczytałem dzisiaj uważnie ten wątek http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f=2&t=127

Sprawdziłem wtyczkę przy pompie, przy przekręceniu kluczyka pojawia się tam czasem trochę napięcia (kilka V), ale dosłownie na ułamek sekundy, a chyba to powinno to trwać kilka sekund. Później nie mogę sprawdzić oczywiście nic bo jak silnik gaśnie od razu to pompa przestaje pracować.

Sama pompa jest chyba ok, bo podając bezpośrednio napięcie słyszę jak ładnie kręci.

Wyciągnałem przekaźniki (zdjęcie Audiotone)
Obrazek

Sprawdziłem, że jeden z nich po przekręceniu stacyjki cyka i się przełącza (ten z zielonym zwojem). Jak mam go sprawdzić, co pomierzyć, Audiotone mowił, że miał zimne luty - jak to sprawdzić? Jakieś sugestie?
Awatar użytkownika
stars
Administrator
Posty: 365
Rejestracja: 10 kwie 2009 09:02
Auto: Accord 98-02
silnik: J30A1
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: stars »

Oh yeah! Sam sobie problem rozwiązałem - powód zimne luty w Main Relay Switch czyli przekaźniku pompy.

Oto co należy zrobić:

1) Wymontować przekaźnik - jest to trochę trudne - znaduje się on kolo kolumny kierowniczej pod deską od strony drzwi kierowcy. Znów fotka Audiotone (dzięki):

Obrazek

I tutaj mała uwaga. Nie szarpcie się by zdjąć ten przekaźnik z metalowej listwy - nie da się, trzeba odkręcić go z całą tą listwą - jest ona przykręcona na jedną śrubę 10mm. Uprzedno trzeba zdjąć wtyczkę z czujnika hamulca. Jak wykręcicie to dopiero wtedy też wyciągnijcie wtyczkę - chodzi ona bardzo ciężko.

Problem z Main Relay jest znany - są to zimne luty. U mnie nie było to takie oczywiste ale przelutowałem wszystkie punkty i rozwiązało to mój problem. Cała operacja jest banalna.

Dodatkowe linki:
http://www.6thgenaccord.com/forums/show ... hp?t=29120
http://techauto.awardspace.com/mainrelay.html
Awatar użytkownika
misio40
Posty: 886
Rejestracja: 02 gru 2009 11:00
Auto: Accord 2002 r.
silnik: V6 3.0 vtec
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: misio40 »

No widzisz, accord nie chce Cię opuścić...
raz honda - zawsze honda
Awatar użytkownika
nitro
Posty: 34
Rejestracja: 25 wrz 2010 11:18
Auto: Accord Coupe 2000
silnik: F20B5
Lokalizacja: WWL

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: nitro »

ten sam objaw co u mnie :) przelutowałem wszystkie luty i smiga :)
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 1076
Rejestracja: 20 paź 2010 10:40
Auto: CG4
silnik: F20B5
Lokalizacja: Perth Scotland

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: audiotone »

ja już to przeszedłem :) - gratuluje uporania się z problemem
kylek
Posty: 131
Rejestracja: 02 paź 2010 11:29
Auto: CG4
silnik: 2.0

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: kylek »

Ja tez juz mam to za soba :) wiekszosc hond ma taka przypadlosc !
yogurt86
Posty: 20
Rejestracja: 14 lut 2011 15:46
Auto: Accord 98-02
silnik: F20b5

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: yogurt86 »

No to masz ci los. Dzisiaj u mnie ta sama przypadłość. Mam nadzieje, ze poprawienie lutów wystarczy, ale objawy mam identyczne. Całe szczęście, że są dobrzy ludzie co piszą takie posty ;)
Awatar użytkownika
audiotone
Posty: 1076
Rejestracja: 20 paź 2010 10:40
Auto: CG4
silnik: F20B5
Lokalizacja: Perth Scotland

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: audiotone »

yogurt86 pisze:No to masz ci los. Dzisiaj u mnie ta sama przypadłość. Mam nadzieje, ze poprawienie lutów wystarczy, ale objawy mam identyczne. Całe szczęście, że są dobrzy ludzie co piszą takie posty ;)

na pewno sobie poradzisz, to jest prosta czynność :) wszystko pomału przejrzyj i przelutuj na koniec całą płytkę na której są te przekaźniki.
Jak coś będzie nie tak to pisz, na pewno się coś poradzi :)
yogurt86
Posty: 20
Rejestracja: 14 lut 2011 15:46
Auto: Accord 98-02
silnik: F20b5

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: yogurt86 »

Dzięki, wszystko działa jak na razie. Operacja faktycznie prosta. Trochę przelałem kilka lutów ale grunt by nie przegrzać. Opcjonalnie myślałem nad połączeniem całości zewnętrznymi kabelkami wlutowanymi w styki gdyby jednak nie pomogło poprawienie lutów na płytce. Na szczęście wszystko działa więc to "hardcorowe" rozwiązanie nie jest potrzebne. Teraz jeszcze tylko trzeba zrobić to samo w accordzie kolegi ;)
Awatar użytkownika
stars
Administrator
Posty: 365
Rejestracja: 10 kwie 2009 09:02
Auto: Accord 98-02
silnik: J30A1
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nie zapala: pompa/przekaźnik

Post autor: stars »

Lutowanie jest mega proste, dla tych co się tego boją, - lutownica kolbowa z ostrym grotem, wystarczy 60W (taką miałem pod ręką). Porządnie ją nagrzewamy - niech pogrzeje się z 10 minut. Następnie przykładamy i dociskamy do każdego punktu (wystający cypek) i trzymamy lekko naciskając aż cyna stanie się płynna i grot lutownicy wejdzie w nią jak w masło. Tyle wystarczy! Nie trzeba dogrzewać, trzymać, dolewać cyny itp. Wystarczy jak na chwilę się rozpuści. Nie martwcie się też ze coś namieszacie bo to jest tak duży układ, że nie da się tego przegrać lub uszkodzić.
ODPOWIEDZ