Angol CG2 - piotrek18tw

[piotrek18tw]

Siemanko. Przedstawiam moją kochankę

ROK: 1999
MODEL: CG2
SILNIK: J30A1
- świece i przewody zapłonowe NGK
MOC: podobno 200, ale jeszcze nie byłem na hamowni
KOLOR NADWOZIA: Emerald Green Pearl
ŚRODEK: leather tan
UKŁAD WYDECHOWY: seria
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
ZAWIESZENIE: seria
- stabilizator tylny pomalowany na złoto
KOŁA: seria
BODY-KIT: seria
CAR AUDIO: Kenwood + zmieniarka 10CD
DODATKI: póki co brak
PLANY:
No, tutaj się trochę rozpiszę. Ogólnie, samochód to daily, ale planuję go nieco dopieścić. Felgi mam już zamówione, teraz powoli ogarniam duperele, bo auto jest w średniawym stanie. Pójdzie trochę w dół, korekta lakieru, chciałbym dorzucić dokładki i złote emblematy, ale zobaczymy jak wyjdzie. Plan jest na OEM z lekkim plusem. Jak wyjdzie, zobaczymy.

Fotki po zakupie:














Pierwsze co zrobiłem po zakupie to oczywiście przepłukanie silnika i wymiana oleju oraz filtra. Filtr wybrałem K&N, olej to Liqui Moly 5w30 8100 Eco-Nergy


Następnie szukałem pretekstu, żeby wejść pod auto. Także wymiana drążków stabilizatora tylnego i odmalowanie staba na złoto.






Odświeżenie klimatyzacji. Filtry kabinowe BluePrint, do tego odświeżacz klimy Meguiar's.






Przed przeglądem zdjąłem spoiler, bo stop nie działał. Ale szczerze mówiąc, to auto wygląda tragicznie bez lotki.


Wpadły świece i przewody zapłonowe NGK (niebieskie). Przy okazji nieco wyczyściłem plastiki.


Następnie nowe tarcze i klocki przód + tył




No i wpadła bliźniaczka, w tę niedzielę. Rocznik 1999, J30A1, przebieg 170.000 mil. Stan dość dobry, ale miała jakąś przygodę, bo zderzak przód był malowany i zniszczone fogi. Ale i tak będzie zacny dawca.






Pierwsza przełożona rzecz z dawcy, to oryginalne alufelgi. Setup zimowy, bo na lato już mam coś zamówione. Ale i tak zrobiło robotę, auto od razu wygląda "drożej" w porównaniu ze zniszczonymi staruszkami.


Dzisiaj mały jubileusz, pękła setka. W nagrodę Hondzia dostanie radio wyjęte z S2000, czekam jeszcze tylko na zmieniarkę USB no i muszę ogarnąć jakiegoś pendrive'a ze spoko pojemnością. Stare radio i zmieniarka pójdą na spyl, będę musiał też wymienić oparcie tylnej kanapy żeby pozbyć się dziur po śrubach od zmieniarki.

[Bartoch]

No, no. Widzę, że będzie się działo. Gratuluje zakupów.

[piotrek18tw]

A dziękuję

Tylko oczywiście jak zwykle ja niecierpliwy i radio już wrzuciłem, choć zmieniarka USB dopiero za parę dni wpadnie. Jednak OEM robi robotę, zarówno wizualnie, jak i pod względem jakości outputu. Tylko i tak będę to musiał jeszcze raz wyciągać, żeby kabel od starej zmieniarki wyszarpać...

Przed:


I po:

[wysio]

W Twoim wypadku owszem. Ale można dobrać nowoczesne radio, które wizualnie będzie się zgrywać - nie mówiąc o jakości...

[piotrek18tw]

Póki co nie ma takiej potrzeby - nie jestem jakimś mega audiofilem, nawet mimo wyjechanych głośników jestem już zadowolony z tego jak to gra, więc po wymianie głośników na nowe będzie jeszcze lepiej, a to mi wystarczy No i też fakt, że to radio kosztowało mnie około dwóch dyszek, a więc tyle co nic. Za tyle to ja wczoraj kolację jadłem, hah

Wziąłem się w końcu za te boczki i za podnośnik szyby. Było tak:


Podnośniki - u góry dawca:


I po robocie. Mały, ale progres.


UP 3/12/2018

No i zdarzyła się pierwsza kolizja z mojej winy, bo na wstecznym klepnąłem w Jeepa. Hak mnie uratował, bo skończyło się na leciuteńko odchylonym przy lewym nadkolu zderzaku (ale naprawdę minimalnie, dopiero po kilku dniach zauważyłem i jedną ręką poprawiłem) i dwóch rysach, a właściwie podłużnych odpryskach klaru na zderzaku. Nic to, zderzak i tak na wiosnę będę wymieniał, bo ten miał już wcześniej sporo rys, ubytków i przycierek.


Poza tym,podczas mycia zauważyłem ubytek klaru na jednym ramieniu jednej felgi. Nie zwróciłem na niego wcześniej chyba uwagi, nie wiem czy takie już były, czy to ja je załatwiłem :/ Środek czyszczący na foto to TurtleWax


A z ostatniej chwili, auto przygotowane (mniej-więcej) do trasy 1500km i z powrotem.

- Wymieniłem ponownie olej, choć na poprzednim zrobiłem tylko 6000km w ciągu 2 miesięcy.
- Założyłem kamerkę, kabel pociągnięty przez podsufitkę i słupek A (przy okazji stwierdziłem, że koniecznie muszę się pozbyć tej irytującej antenki od telefonu i okablowania od niej, razem z przewodem od starej zmieniarki)
- Auto nawoskowane woskiem Simoniz
- Skóry zaimpregnowane środkiem TurtleWax.
- Wnętrze (plastiki/deska) wstępnie umyte płynem CarKit - używam go w maszynie w pracy i tam się w miarę sprawdza, ale do samochodu raczej średnio się nadaje, ma bardzo niskie właściwości czyszczące i pozostawia zapach, który w maszynie mi nie przeszkadza, ale w aucie nieco kręci w nosie. Po tym wstępnym myciu przetarłem z aerozolem TurtleWax, ten zapach jest już dla mnie o niebo przyjemniejszy, choć oczywiście i tak został stłumiony przez Meguiara.
- Klima odświeżona aerozolem Meguiar's, użyłem go już drugi raz, a że zostawia w aucie bardzo przyjemny zapach, pozbyłem się (w mojej opinii niezbyt ładnie pachnącego) California Scents Cherry Blossom.
- Podłączyłem chiński emulator zmieniarki USB (ten żółty) - no i jest z nim problem, bo działa tylko przy pierwszym uruchomieniu, po zgaszeniu silnika i ponownym włączeniu losowo, albo nie mam kontroli nad piosenkami (najczęściej), albo nie działa w ogóle (rzadziej, ale się zdarza) albo działa jak należy (zaskoczył może raz albo dwa). Pomaga dopiero wyjęcie bezpiecznika od radia i ponowne włączenie. Korzystał ktoś z jakiejś lepszej zmieniarki USB przy takim radiu? (moje jest chyba z S2000, ale wydaje mi się, że montowane też było w Civicach i Accordach)

Jutro będę przyklejał emblematy na tylną klapę i już naprawdę ostatnie-ostatnie pucowanie i doposażanie przed wyjazdem (taa, powtarzam to od tygodnia każdego dnia ) - wjedzie już tylko do bagażnika zapasowy pasek do altka, kompresor do opon, kanister na awaryjne paliwo i jakieś pierdoły na ekstremalną polską zimę (de-icer, skrobaczka do szyb, płyn do sprysków).

A, no i przy myciu szyb udało się zlokalizować źródło delikatnej, ale jednak, wilgoci w aucie - było trochę wody skroplonej na przedniej części ramki szyberdachu, domyślam się że uszczelka ze starości przepuszcza. Nie znalazłem lokalnie żadnego silikonu w sztyfcie, mam nadzieję że w Polsce uda się kupić i jakoś to choć trochę poprawi sytuację.

[QuicksilveR]

Dobra robota! Niby drobiazgi, a każdy ważny

[Krzysiek15255]

Jak ktoś ma Coupe bez lotki, to wygląda dobrze. Ale wystarczyło na zlocie zobaczyć sztukę z lotką żeby się przekonać, że będzie lepiej z.

[piotrek18tw]

no dla mnie spoiler to jest mus w tej budzie, idealnie pasuje do linii.

Właśnie odebrałem felgi do laleczki. 17x7 Speedline z ATR'a, kolor light solar, bębny od środka czarny połysk. Jestem mega zadowolony, ale wjadą na auto dopiero w lipcu (ze względu na treść umowy OC). Oczywiście dojdą do tego nowe opony i mam nadzieję, że do tego czasu uda się kupić gwint

[Bartoch]

Wyglądają super.