spryskiwacze

[slepak]

Rysiek wziął moje z c3 za 4 browary haha

Z tego co mówił to wszystko sprzedajesz za 4 browary

[loot]

dzwoniłem do Citroena i rozmawiałem z jakimś smutnym panem od części, 28 zł za sztukę, coś podnieśli ceny

zapytał mnie do jakiego Citroena, a ja na to, że do Hondy, więc chyba do tego poprzedniego miałem rację?

edit:
kupiłem, założyłem, załatwiłem

spoko to działa! do 130 elegancko, powyżej już faktycznie nie za ciekawie, ale trudno.

poza tym wyglądają trochę kulfonowato, bo są wielkie i czarne, ale da się wytrzymać, już takim estetą nie jestem

[marcin]

Widzę że ktoś zakładał już taki temat. Słuchajcie, walczę od dłuższego czasu z zapychającymi się spryskiwaczami. Pompka śmiga jak nowa, ale co jakiś czas któryś ze spryskiwaczy się zapcha. Najpierw kupiłem mgłówki od Rycha, podziałały kilka tygodni, potem kilka razy czyściłem, ale w ostateczności nic nie pomagało na dłuższą metę. Kupiłem od sedana 98-02. Kilka dni idealnie, ale już się zapchał jeden wylot w jednym spryskiwaczu ... Co jest grane? może trzeba przewody przeczyścić, wymienić, lub zrobić kompletne płukanie tego układu. Jakieś sugestie? Bo już mam powoli dość walki z taką pierdołą.

[MuzykGrzes]

Widziałem kiedyś filterek na rurce pod maską.

[marcin]

taki jak np. od wskaźnika podciśnienia / boostu? fajny pomysł w sumie

[slepak]

Najpierw wypłukał bym dokładnie zbiorniczek od spryskiwaczy.

[SzwedziuZGR]

ja mam od C3 ale chyba jakieś inne wy macie bo u mnie są za małe do otworów.

[marcin]

Najpierw wypłukał bym dokładnie zbiorniczek od spryskiwaczy.

ślepak, a jakieś sugestie jak? podobno duży problem wy wyciągnąć ten zbiornik.

[slepak]

Nigdy nie rozbierałem, ale pewnie bez zdjęcia zderzaka się nie obejdzie.
Ja zawsze kupowałem 2 litry octu, gotowałem go i przepompowywałem. Pierwsze dwa płukania z odłączonymi dyszami, a potem z.

[loot]

Podchodzilem do tego, trzeba zdjac zderzak - mi sie nie chcialo