Drodzy forumowicze.
Coś się zaczyna, coś się kończy.
A powoli kończy się moja przygoda z forum w roli admina.
Co z samym forum, jeszcze nie wiemy.
Na pewno będzie działało do 11 maja 2025, kiedy to kończy się okres abonamentowy za serwer.
Później wszystko będzie zależało od tego, czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się odpowiedzialności za jego prowadzenie i utrzymanie.
Szkoda byłoby, aby wiedza zgromadzona przez tyle lat na forum, przez tylu użytkowników US Accordów, odeszła w niebyt.
Może wśród Was znajdzie się chętny na poniesienie dalej tego "kaganka" wiedzy o naszych ulubionych samochodach.
Pozostawiam pod rozwagę, zostało jeszcze trochę czasu na decyzję.
Pozdrawiam, QuicksilveR.
Coś się zaczyna, coś się kończy.
A powoli kończy się moja przygoda z forum w roli admina.
Co z samym forum, jeszcze nie wiemy.
Na pewno będzie działało do 11 maja 2025, kiedy to kończy się okres abonamentowy za serwer.
Później wszystko będzie zależało od tego, czy znajdzie się ktoś, kto podejmie się odpowiedzialności za jego prowadzenie i utrzymanie.
Szkoda byłoby, aby wiedza zgromadzona przez tyle lat na forum, przez tylu użytkowników US Accordów, odeszła w niebyt.
Może wśród Was znajdzie się chętny na poniesienie dalej tego "kaganka" wiedzy o naszych ulubionych samochodach.
Pozostawiam pod rozwagę, zostało jeszcze trochę czasu na decyzję.
Pozdrawiam, QuicksilveR.
Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
Miałem problem z cieknącym płynem chłodzącym w miejscu gdzie krótki wąż od chłodnicy wchodzi do bloku silnika.
Poszperałem trochę w necie i znalazłem numer oryginalnej uszczelki 19313-PT0-000. Koszt w ASO to 16zł.
Odkręciłem to co trzeba i ukazał mi się niezbyt przyjemny widok. 18 lat jednak wytrzymało
Wyczyściłem porządnie obie powierzchnie, założyłem nową uszczelkę i wszystko wróciło do normy.
Poszperałem trochę w necie i znalazłem numer oryginalnej uszczelki 19313-PT0-000. Koszt w ASO to 16zł.
Odkręciłem to co trzeba i ukazał mi się niezbyt przyjemny widok. 18 lat jednak wytrzymało
Wyczyściłem porządnie obie powierzchnie, założyłem nową uszczelkę i wszystko wróciło do normy.
- KOko
- Posty: 1126
- Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
- Auto: Accord 98-02
- silnik: 2.0
- Lokalizacja: Białystok
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
Good job! Nie takie ASO straszne
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
a co tam robi czerwony płyn ?
http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f=9&t=3464" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
A co, gorszy od niebieskiego?
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
Nie tylko nigdy w nowej Hondzie takiego nie widziałem. Ważne aby był na bazie Glikolu Etylowego
http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f=9&t=3464" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
do hondy tylko niebieski
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
A dlaczego tylko niebieski?
- rexio
- Posty: 815
- Rejestracja: 16 sie 2014 13:08
- Auto: Accord Coupe 02
- silnik: J30A1
- Lokalizacja: Slask
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
To ma serio znaczenie? Mi ostatnio do firmowych fur lali niebieski lub zielony i mowili ze on taki sobie i rozowy niby lepszy.
- markus
- Posty: 188
- Rejestracja: 24 sie 2016 09:06
- Auto: CG2
- silnik: J30A1
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Accord coupe 2.0i ES, CG4 - lansowóz Bartocha
Ma znaczenie o tyle, żeby nie mieszać płynów o różnych kolorach. Natomiast można przy wymianie wlać różowy (G12) do auta, które wcześniej jeździło np. na niebieskim (G11), ponieważ przewyższa on parametry płynu zalanego pierwotnie. Nie powinno się robić w drugą stronę. Tak więc Hondzie Bartocha nic nie będzierexio pisze:To ma serio znaczenie? Mi ostatnio do firmowych fur lali niebieski lub zielony i mowili ze on taki sobie i rozowy niby lepszy.
Zapraszam na http://carparts.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false;