USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

Tak jak w temacie co byście polecili za pojazd 7 osobowy?

Z początku miałem pomysł na galaxy\scharan czy zafire ale tutaj z kpl osób właściwie nie ma bagażnika. Zaraz potem trochę większy Citroën Evasion\807.

Z tego co poszukałem na mobile.de itp to najlepiej wychodzi mi grand espace trzeciej generacji rok koło 2000. Myślałem też o modelu 2002 w góre ale auto ma jeździć w trasach a nie być wożone na lawetach. Macie jeszcze jakiś pomysł na podobne auto?
Wszelkie sprintery,ducato itp odpadają bo ma to być auto cywilizowane a nie "dostawczak"

Grand Voyager/Grand Caravan?

Co do Grand Espace 2002< to słuszne stwierdzenie, one są w mega dobrych cenach, ale nie bez powodu ;>

odpada... słynne silniki 2.5TD i głowice modułowe. Do tego w środku jak w Kia Carnival.

A jak lubisz Hondy, to może ODYSSEY

Z odyssey podobnie jak z Legendem. Czyli dużo części dostępne tylko w Aso.
A chodzi o jakieś popularne auto co w razie czego szybko i wszędzie mi naprawią.

No to pozostaje Ci MULTIVAN VW

slepak pisze:Z odyssey podobnie jak z Legendem. Czyli dużo części dostępne tylko w Aso.
A chodzi o jakieś popularne auto co w razie czego szybko i wszędzie mi naprawią.

Zgadza się, podobne argumenty słyszałem, jak sam się zastanawiałem nad kupnem Odyssey, ale... to są praktycznie niepsujące się auta. Ponieważ nie służą do ostrej jazdy, więc stopień ich zużycia jest zdecydowanie mniejszy niż odpowiadających rocznikami Accordów. Części bez problemu można ściągnąć z USA (eksploatacyjne), a i coraz więcej można dostać w Polsce na allegro choćby.

Jedyny kłopot, to miejsce na ewentualną butlę LPG, bo nie ma w nich klasycznego miejsca na koło zapasowe. Jest schowek w burcie, ale tam zbiornika nie montuje się, a zamontowanie go w schowku w podłodze powoduje, że nie można złożyć do końca ostatniego rzędu siedzeń. Komplikuje się więc opcja 7-osobowa. Widziałem rozwiązanie, że montują zbiornik pod spodem, ale jest nieduży. Przy 3.5-litrowym silniku starcza tylko na ok. 200 km.

Generalnie jednak, to ze wszystkich 7-osobowych vanów polecałbym Odyssey lub od razu szedłbym w VW Multivan.

czemu nie VW Multivan?

od groma jest aut przerobionych ze zwykłego Transportera, auto pochodne od dostawczaka... podobnie jak sprinter,ducato czy berlingo. Deska rozdzielcza z passata b4, do tego strasznie brzydkie i kwadratowe auto. A do tego znalezienie takiego auto nie zajechanego z 600000 to sztuka.

Najbardziej mi leży chyba grand espace z pancernym 2.2 dTi bez żadnego dwumasa i innych udziwnień do diesla. Ale żeby Galaxy\Alhambra były trochę większe to bym się nie zastanawiał nawet:

http://www.autoscout24.pl/Details.aspx? ... asrc=st|fs" onclick="window.open(this.href);return false;

Bo w tej budzie od 2000r nawet to juz fajnie wygląda zarówno zewnątrz jak i w środku

http://www.autoscout24.de/Details.aspx? ... 36&asrc=st" onclick="window.open(this.href);return false;

ooo:D


i coś tam miejsca na bagaż za ostatnim rzędem siedzeń jest:D co prawda nie tyle co w grand espace ale zawsze coś