Naszło mnie w niedzielę na wymianę osłony przegubu bo smar rozprysł się po całej feldze, wszystko poszło gładko ale wypadł mi przegub wewnętrzny i musiałem go na nowo wsadzać. Namęczyłem się z tym niesamowicie (są tam takie trzy kuleczki które wchodzą w jednym położeniu). Poskładałem wszystko do kupy i na dołach mi coś stuka
![Szok :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
O coś takiego:
" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wiem co może być nie tak, coś źle złożyłem? Szukałem na youtube jakiś filmików z montażem przegubu wewnętrznego ale z mizernym skutkiem.
Edit:
Z drugiej strony tez jest taki delikatny luz. Przemyślalem wszystko przez noc i wydaje mi się, że mogłem dać za mało smaru. Dokupie dzisiaj jeszcze trochę i dołożę.