Strona 18 z 23

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 24 wrz 2019 14:47
autor: JulekCG4
Spoko, dzięki za info, ale przypomniało mi się, że nie mam złącza OBD :(

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 27 wrz 2019 21:52
autor: slepak
Gratuluję XXX roboty włożonej i "cierpliwości"



To jaką aplikację używasz do tego elm?
Pozdrawiam.

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 28 wrz 2019 13:25
autor: QuicksilveR
slepak pisze: To jaką aplikację używasz do tego elm?
Pozdrawiam.
Na ekranie widać, że Car Scanner. Też tego używam w telefonie, ale zastanawiam się nad SDPROG, bo podobno zdecydowanie lepszy, zwłaszcza w wersji komercyjnej.

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 28 wrz 2019 13:50
autor: slepak
Faktycznie, patrzyłem na telefonie i nic nie widziałem :P

https://apk4free.net/?s=obd" onclick="window.open(this.href);return false;

Trzymaj, tu trochę apek znajdziesz.

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 16 paź 2019 22:19
autor: Bartoch
Jak byłem w sierpniu na przeglądzie to diagnosta wspominał, że powoli trzeba się szykować do wymiany klocków z przodu. Mogłem zrobić to jednak szybciej, bo jak widać na załączonym obrazku klocki z prawego koła zdarte prawie do blachy.
stare.jpg
Zdążyłem w ostatniej chwili, ale co dziwne, bardziej zużył się klocek zewnętrzny niż wewnętrzny.

Z tą wymianą to zeszło mi tyle, bo nie mogłem się zdecydować czy zmieniać hamulce na 300 mm czy jeszcze pozostać przy tym co jest. Doszedłem do wniosku, że całkiem nieźle się teraz te hamulce sprawują po założeniu tarcz z tyłu. Mikody nacinane i nawiercane są jeszcze dość grube i szkoda ich wyrzucać, dlatego postanowiłem ostatecznie poszukać nowych klocków na przód. Tak w sumie przez przypadek natrafiłem na oryginalne klocki Honda. A, że były w bardzo, ale to bardzo atrakcyjnej cenie, to nie zastanawiałem się ani sekundy.
nowe.jpg
Ciekawe ile km na nich przejadę?

A jak to u was wygląda? Ile km robicie i na jakich klockach?

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 13 gru 2019 14:17
autor: Bartoch
Mała aktualizacja informacji. 30.11.2019

Hamulce działają OK. "Niestety" klocki Honda są dużo twardsze i trwalsze od poprzednich, więc pomimo niewielkiego przebiegu tarcze Mikoda zaczynają się widocznie zużywać. Do tego stopnia (mam takie przeczucie), że te klocki nie będą miały okazji się zużyć w tym setupie. Co utwierdza mnie w przekonaniu, że kolejny zestaw będzie o rozmiarze 300mm (jak już kilka razy wspominałem).

Kolejna sprawa odnosi się do tylnego zawieszenia i sanek które zmieniałem. Gumy, które dorobiłem, okazały się nietrwałe z powodu zbyt twardej mieszanki i najzwyczajniej się uklepały. Zaczęło to powodować nieprzyjemne metaliczne stuki dochodzące z tyłu auta. Ponieważ dokupienie zamienników było niemożliwe, udałem się do ASO na wycenę. Za komplet gum o wartości 15$ chcieli ponad 300zł, a czas oczekiwania określili na ponad miesiąc. Zrezygnowałem i przy pomocy kolegi importowałem je z USA w tydzień za 50$ (gumy + transport po USA + transport do Polski priorytetem).
mail.jpg
Samoróbka vs. oryginał. Ten biały osad na nowej gumie to jakiś rodzaj wosku, pewnie aby guma się nie zestarzała i nie straciła swoich właściwości. Już na miejscu, ale jeszcze nie dokręcona.
OK.jpg
13.12.2019
Pamiętacie wcześniejszą historię o pozyskiwaniu brakującej (dość mało popularnej) felgi? Cały komplet czekał na zimę. Jakiś czas temu doczekał się odświeżenia, a konkretnie, poddałem je lekkiej polerce we własnym zakresie. Większych zadrapań czy rys to nie usunęło, ale tych drobnych się pozbyłem. Teraz prezentują się o wiele lepiej, bo nabrały blasku.
Udało mi się sprzedać amerykańskie alufelgi. Musiałem sporo opuścić cenę, bo mocno zaczęło się utleniać aluminium i farba strasznie się łuszczyła. Miałem je regenerować, ale doszedłem do wniosku, że jak mam je sprzedawać to nie ma to sensu. Sprzedałem je razem z oponami zimowymi. Dołożyłem kilka stówek i kupiłem komplet nowych opon Dunlop Winter Sport 5. Cały zestaw wylądował jako setup zimowy na aucie. A prezentuje się to tak.
1.jpg
2.jpg
3.jpg

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 17 sty 2020 23:32
autor: Bartoch
07.01.2020:

Kolejne 6000 mil przejechane, więc nadszedł czas wymiany oleju. Zestaw ten sam co ostatnio.
wymiana.jpg
Od ostatniej regulacji zaworów minęło 30 tys. km. Silnik zaczął wyraźnie głośniej pracować, dlatego postanowiłem wykonać kolejną regulację.
regulacja 2020.jpg
Teraz jest zdecydowanie ciszej.



17.01.2020:

W końcu dotarła paczka z USA. Myślałem, że będzie prezent pod choinkę, ale się nie udało. Lepiej późno niż wcale.
reflektor.jpg

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 18 sty 2020 21:58
autor: Edi
Najważniejsze, że dotarł :).
Ile taka przyjemność kosztowała ?

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 19 sty 2020 19:34
autor: Bartoch
Edi pisze:Ile taka przyjemność kosztowała ?
Niewiele ponad 100$ z kosztami przesyłki. Szczęśliwie nie zostały po drodze naliczone żadne dodatkowe opłaty. 8-) W mojej opinii to dobrze wydane pieniądze i auto prezentuje się dużo lepiej. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że odmłodniało.

Montaż w sobotnią noc poszedł całkiem sprawnie, bez komplikacji.
w połowie drogi.jpg
Niestety wiadomo, że to nie jest OEM i nie udało się tak idealnie spasować. Tragedii też nie ma, szczelinki widać dopiero z bliska.
Dzisiejszego zamglonego dnia prezentuje się to tak.
przód.jpg
profil1.jpg
profil2.jpg
włączone.jpg

Re: Honda Accord 2.4 LX+ - poliftowy sedan Bartocha

: 20 sty 2020 08:08
autor: JulekCG4
Super te lampy, w sumie to śmieszna cena skoro nie wiele ponad 100$ ;)