Strona 1 z 5

Piasta tylna

: 19 gru 2013 11:02
autor: Cegua
Rozleciało mi się łożysko w tylnej piaście :( Podobno totalnie się rozleciało i nie da się nawet paru km przejechać w tym momencie...

Potrzebuję BARDZO szybko ogarnąć piastę na prawy tył, silnik 2.0.

Pytanie, czy pasuje od sedana?

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 11:30
autor: fotografiks
Wg katalogu jest to samo w sedanie i coupe (2.0):
42200-S84-C52.

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 11:31
autor: Cegua
http://allegro.pl/piasta-lozysko-kola-h ... 70852.html - ta będzie pasowała? Bo numer inny, ale teoretycznie po katalogach pasuje...

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 11:57
autor: QuicksilveR
Olej tą piastę i bierz z InterCars piastę SKF. Jest w podobnej cenie.

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 11:58
autor: krisss111
według mnie nie będzie pasować, bo to chyba piasta do sedana, ale EU a w nich jest inna.

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 12:05
autor: Cegua
W intercarsie właśnie nie mają nic na stanie w magazynach które są blisko mnie, a dziś potrzebuję :(

Czyli w końcu pasuje piasta z sedana EU czy nie pasuje?... Bo każdy katalog mówi coś innego...

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 12:44
autor: jerek
nie pasuje z sedana EU . kup piaste np. NTN bo wszelkie japan line itd o dupe rozbic

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 12:52
autor: scorpion3m
Tu masz numer z 2,0 42200-S84-A51
A tak na marginesie, ja na JAPANLINE przejechałem 100,000 km, ale wiadomo NTN, SNR, SKF lepsze firmy.

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 13:42
autor: fotografiks
Cegua pisze:http://allegro.pl/piasta-lozysko-kola-honda-accord-98-abs-tyl-i3783070852.html - ta będzie pasowała? Bo numer inny, ale teoretycznie po katalogach pasuje...


Sam sobie odpowiedziałeś, że numer inny wiec nie.

Poniżej - przejscia kolegi z forum.

viewtopic.php?f=2&t=1725

Auto jest z rynku US wiec i z takich katalogów trzeba korzystać.

Re: Piasta tylna

: 19 gru 2013 15:39
autor: Cegua
Ok, już mechanik ogarnął w hurtowni jakąś sensowną piastę dobrej firmy :)

Do tego wpadną nowe klocki (jak kupiłem to już założę) i będzie gitara :)

z 80km zrobiłem z tym rozwalonym łożyskiem, dobrze, że nic się nie stało... Bo podobno całkiem zmielone było :x