Zapraszamy na VI Zlot USAccord - 30.05-02.06.2024 - Koszelówka k/Gąbina.

Jak co roku, z koleżanką i kolegami Adminami mamy zaszczyt zaprosić członków naszego Forum na zlot w miejscowości Koszelówka (gmina Łąck).
Zaczynamy w czwartek 30 maja (Boże Ciało) i bawić się będziemy do niedzieli 2 czerwca w ośrodku Zacisze BIS.
Pokoje, czy jak kto woli pole namiotowe zamawiamy każdy samodzielnie.
Jeśli będą chętni, to na okolicznościowe koszulki zamówienie zrobimy w osobnym poście.
Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

Falujace obroty na biegu jalowym

Mechanika, elektryka, naprawy i inne problemy
Tecu
Posty: 286
Rejestracja: 26 wrz 2012 08:10
Auto: CG4
silnik: 2.0
Lokalizacja: Dresden

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: Tecu »

Nie zawsze krokowy generuje błąd
Awatar użytkownika
MuzykGrzes
Moderator
Posty: 2000
Rejestracja: 07 cze 2014 20:54
Auto: Accord Coupe CG4
silnik: F20B5
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: MuzykGrzes »

Tak ,ale jeśli nie pracuje poprawnie i nie ma błędu obwodu elektrycznego to jedynym wyjściem musi być usterka mechaniczna.
Zabrudzony zespół silniczka lub uszkodzona uszczelka zaworu ,rzadziej (choć to praktycznie nie spotykane) sam silniczek pracuje niewłaściwie. A wiec najpierw odłączając poszczególne elementy układu zasilania/regulowania dodatkowym powietrzem (map sensor / krokowy / FITV ) można wykryć przyczynę. Potem dopiero eliminować uszkodzenia samych elementów lub je wymieniać.
Obrazek
Zbieraj punkty a 24 wymień na rower
bObEk
Posty: 43
Rejestracja: 29 maja 2012 22:22
Auto: Accord Coupe 98-02
silnik: 3.0 V6
Lokalizacja: Jantar/Elbląg

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: bObEk »

Ok dzięki panowie zrobię wszystko zgodnie z Waszymi wskazówkami zanim kupię nową część. Dodam że również z doświadczenia swojego i znajomych wiem że nie koniecznie pokaże błąd jeśli chodzi o silnik krokowy. Lewe powietrze nie wchodzi w grę bo cały czas by się coś działo. A u mnie obroty wariuja dopiero gdy silnik się nagrzeje później mam spokój.
bObEk
Posty: 43
Rejestracja: 29 maja 2012 22:22
Auto: Accord Coupe 98-02
silnik: 3.0 V6
Lokalizacja: Jantar/Elbląg

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: bObEk »

Witam ponownie. Po prawie 3 latach walki z obrotami, wymienieniu kilku rzeczy, czyszczeniu, odwiedzeniu z 5 mechaników itd problem powrócił ;( Zacznijmy od początku. Jak dobrze pamiętam najpierw ustawiono mi zawory. Z biegiem czasu jak zaczęły falować obroty robiłem wszystko zgodnie z Waszymi wskazówkami. Czyli tak: czyszczenie silniczka krokowego, EGR, przepustnicy itd. Szczerze każdy ten zabieg dawał spokój na max 2 tygodnie. Raz obroty falowały na zimnym później na ciepłym silniku. Gasła mi honda na światłach itd. Dramat a jeździć człowiek musiał. Podczas ciągłej jazdy nic się nie działo. Tylko postój na czerwonym lub hamowanie hamulcem czy przed rondem czy zakrętem etc. Potrafiła raz zgasnąć albo i 5 razy pod rząd. Później było normalnie. Co mechanik, magik to inna teoria. Doszło do tego, że krokowy kupiłem nowy z USA. Wymieniłem i dalej to samo. Dostałem kontakt do ogarniętego hondziarza. Naprawdę chłopak ma pojęcie. Tuninguje hondy ludziom itd. No ale co z tego jak próbowałem się ustawić z nim 7 miesięcy dzwoniąc raz w tygodniu i nic. On z góry założył, że to nie krokowiec itd tylko coś jest z ssaniem. Wytłumaczył, że ssanie w "hierarchii" jest przed krokowcem. W sensie wysyła sygnał do krokowca. Tej teorii nie udało się potwierdzić bo jak wyżej napisałem umówienie się z nim graniczy z cudem. Następnie dostałem kontakt do chłopaków, którzy również siedzą tylko w Japończykach. Po 3 dniach nadzieja wróciła. Dzwoni mistrz i mówi, że po podłączeniu komputera(jedyny który ma komputer i oprogramowanie) nie ma błedów itd. Po czym dodaje, że sprawdził zawory i były źle ustawione. Poprzednik nie miał pojęcia i nie przyznał się. Wyjeżdżam i faktycznie wszystko ok. Banan na ryju.
Po słynnych już dla mnie 2 tygodniach czyli na oko przejechanie jakiś 500km,wsiadam rano jadę i na światłach obroty spadły i zgasła. Byłem u nich ponownie. Dziwne, ze po ustawieniu zaworów nie zrobili resetu ecu. Tylko podłączył komputer, że wszystko ok. Zrobiłem reset sam zdejmując klemę no i zobaczymy jutro jak będę robił trasę bo na razie nie było okazji. Jeżeli będzie ok dam znać. Jeżeli nie to sam już nie wiem. Wrócę do magików i może im podpowiem żeby faktycznie przyjrzeli się ssaniu bo pomysły powoli się kończą :(

Jedno co mi nie daje spokoju to te słynne 2 tygodnie(Jakieś 500km przejechane) po każdej ingerencji mechanika,wymianie czegoś itd. problem wraca. Chyba, że ja już wariuje :D
Awatar użytkownika
KOko
Posty: 1125
Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
Auto: Accord 98-02
silnik: 2.0
Lokalizacja: Białystok

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: KOko »

U mnie też falowały, nie napiszę po kolei co robiłem ale koniec końców już nie falują, ani na lpg ani na pb:
ustawienie luzów zaworowych, czyszczenie przepustnicy i egr, wymiana przewodów zapłonowych, kopułki z palcem, świec i cewki zapłonowej, wymiana pierwszej sondy lambda, wymiana czujnika spalania stukowego (oem), reset ecu. (jeszcze regenerowałem alternator, ale to raczej juz nie ma nic wspólnego)
majorekk5
Posty: 273
Rejestracja: 28 wrz 2015 20:12
Auto: CG4
silnik: 2.0
Lokalizacja: Lublin

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: majorekk5 »

Troche duzo tych napraw, wraz nie wiadomo co zrobic konkretnie ;d
bObEk
Posty: 43
Rejestracja: 29 maja 2012 22:22
Auto: Accord Coupe 98-02
silnik: 3.0 V6
Lokalizacja: Jantar/Elbląg

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: bObEk »

KOko pisze:U mnie też falowały, nie napiszę po kolei co robiłem ale koniec końców już nie falują, ani na lpg ani na pb:
ustawienie luzów zaworowych, czyszczenie przepustnicy i egr, wymiana przewodów zapłonowych, kopułki z palcem, świec i cewki zapłonowej, wymiana pierwszej sondy lambda, wymiana czujnika spalania stukowego (oem), reset ecu. (jeszcze regenerowałem alternator, ale to raczej juz nie ma nic wspólnego)

Hmm w sumie świece wymieniłem ale kabli nie. A mają już z 4 lata :D Z tego co piszesz to jeszcze została mi kopułka, cewka, sonda, czujnik spalania do sprawdzenia :D Będzie jak nowa :D
Awatar użytkownika
KOko
Posty: 1125
Rejestracja: 26 lis 2014 14:51
Auto: Accord 98-02
silnik: 2.0
Lokalizacja: Białystok

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: KOko »

..możesz potem wymienić jeszcze zawiechę, koła, wydech, karoserię, trochę wnętrza, teściową i powinno być git :D

..głupie może ale sprawdź też korekty benzyny, może dostaje za dużo/za mało (ale chyba przy resecie same się powinny wyzerować i poustawiać)
Bojar
Posty: 37
Rejestracja: 07 sie 2015 10:10
Auto: Accord V CE
silnik: 1.8

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: Bojar »

Co reset zbiera korekty od nowa i najbardziej stawialbym na sondę... Musi się zawieszac co jakiś czas na bogato/ubogo i mapa wariuje po jakimś przebiegu, a błędu nie wywali bo diagnostyka sondy przez ECU jest zbyt głupia.... Wystarczy podłączyć pod kompa, pojechać sobie kawałek z włączonym zapisem danych i później obejrzeć wykres pracy sondy

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Lebow
Posty: 583
Rejestracja: 25 lut 2014 20:59
Auto: QP VI 1999
silnik: 2.0
Lokalizacja: Września--Włodek--43lata

Re: Falujace obroty na biegu jalowym

Post autor: Lebow »

Z tą sondą to faktycznie dobry trop.
Tylko że ja zrobiłbym to ręcznie, wpinając się multimetrem w sygnał sondy.
Nie wszyscy mają komputery, szmery i bajery zwłaszcza jak się nie ma typowego złącza diagnostycznego.
ODPOWIEDZ