Strona 10 z 10

Re: Szarpanie skrzyni

: 12 maja 2020 10:43
autor: QuicksilveR
W trasie nigdy nie udało mi się zagotować skrzyni. Uważam, że jest to wręcz niemożliwe (nawet w większych upałach niż w Polsce, np. w Chorwacji).
Jedyną sytuację, kiedy skrzynia zaczęła mi wariować od temperatury, miałem w poprzedniej CG2, jak utknąłem na ponad 2 godziny w mega korku w Warszawie. Tutaj rzeczywiście wydajniejsze chłodzenie przydałoby się.
Więc zagotowanie oleju w skrzyni w trasie, to wina albo mocno zużytego oleju, albo zapchanej chłodnicy. Na to ostatnie jest procedura czyszczenia w manualu serwisowym.

Co do termozaworów na przewodach skrzynia-chłodnica. Nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi się, że skrzynia pompuje olej do chłodnicy od razu po uruchomieniu silnika (choćby po to, aby szybciej osiągnąć optymalną temperaturę oleju) i dokładanie dodatkowych zaworów, które zamkną przepływ, może spowodować jej uszkodzenie.

Re: Szarpanie skrzyni

: 12 maja 2020 14:36
autor: RaZieL
Pewnie dopiero, jak się ma zużyte bardziej zawory, czuć to wyraźnie. Przetestuję, podzielę się obserwacjami ;)

Co do tych termozaworów, to jest to przemyślane :) To jest taki "czwórnik", który albo puszcza płyn przez chłodnicę, albo na zimnym zawraca od razu do węża powrotnego. Więc teoretycznie to jest jeszcze lepsze rozwiązanie, imitujące to z silnika. Płyn szybciej osiąga temperaturę roboczą na małym obiegu i sprawniej ją utrzymuje na dużym.

Tutaj na temat samego rozwiązania z dodatkową chłodnicą:
https://www.driveaccord.net/threads/diy ... ll.397890/