Strona 1 z 1

Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 07 maja 2021 00:33
autor: ness
Cześć.
Właśnie wróciłem do domu z szarganymi nerwami, gdyż mój zamiar zrobienia sobie nocnej rundki został udaremniony przez brak współpracy ze strony mojego auta. Jak wspomniałem w tytule tematu, auto kręci(akumulator świeży więc zrobiłem parę podejść) i w ogóle nie odpala. Wczoraj auto było jeszcze w 100% sprawne.

Ze wstępnej samodzielnej diagnozy problemu wyszedłem z założenia, że nie działa pompa paliwa. Spotkałem się wcześniej z takim problemem i winny był przekaźnik pompy który wymagał poprawienia lutów. Wykonywane było to tuż przed ostatnią zimą.

I teraz kieruję do was pytania: czy możliwe że po mroźnej zimie i ostatnich paru ciepłych dniach znowu trzeba zajrzeć do lutów w przekaźniku? Czy może jest coś co może jeszcze odpowiadać za brak działania pompy paliwa(jak np. uderzeniówka)? Pompa paliwa przy użytkowaniu w ostatnim czasie nie wydawała niepokojących dźwięków. Benzyna zawsze oscylowała w okolicy połowy stanu.

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 15 maja 2021 10:48
autor: wysio
Jaki nie słychać pompy po aktywacji zapłonu to raczej znów przekaźnik. Z resztą do niego najprościej zajrzeć, albo spróbować nawet go mocniej stuknąć - u mnie jak był z nim problem, to pomagało. Ja mam podobne problemy, tyle że auto na zimno zawsze odpala, ale jak nie jest dobrze rozgrzane, gdy go zgaszę, to jest to samo, co u Ciebie. Muszę przekręcać stacyjkę kilka czy kilkanaście razy, aż usłyszę, że pompa się uruchomiła i odpala. Sprawdzałem u siebie przekaźnik i jest niby ok. Jedno, co zauważyłem, to nie uruchamia mi się w momencie problemu zielona kontrolka z kluczykiem... Może to immobiliser, nie mam pojęcia. Przestałem gasić silnik, gdy podjeżdżam na stację.

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 16 maja 2021 22:50
autor: Bartoch
Pompę łatwo sprawdzić. Do wtyczki pompy podajemy 12V jak zadziała to znaczy ze sprawna i winy szukać gdzieś "po drodze".

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 18 maja 2021 14:50
autor: fotografiks
wysio pisze: Jedno, co zauważyłem, to nie uruchamia mi się w momencie problemu zielona kontrolka z kluczykiem... Może to immobiliser, nie mam pojęcia. Przestałem gasić silnik, gdy podjeżdżam na stację.
Jak immo szaleje i losowo kręci na sucho to kostka stacyjki;)
Kolejny objaw wypalonych styków w kostce to gaśnięcie podczas jazdy xD wiec jak masz pierwsze objawy to kup nową lub ją przelutuj, a dokładniej jej powypalane bebechy trzeba odtworzyć i szlifnąć blaszke, która się po tym slizga, wtedy pętla immo dostaje napięcie jak należy i nic nie świruje:)

ness pisze:Cześć.
Właśnie wróciłem do domu z szarganymi nerwami
Dobrze, że byłeś pod domem :D
Jak Bartoch mowi sprawdz pompe na krotko, pozniej jeszcze przelutwanko przekaźnika no i obserwuj diodke od immo, bo moze być też to co powyżej ;)

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 21 paź 2021 16:21
autor: ness
Odkopię bo poradziłem sobie z problemem już dawno temu i w ogóle zapomniałem, że zakładałem temat. Potraktujmy to jako potencjalną pomoc dla innych osób które borykają się(lub w przyszłości będą) z tym problemem.

W zasadzie zacząłem od najprostszej sprawy i na tym się skończyło. Wyjąłem przekaźnik pompy paliwa i przeszedłem się do pobliskiego elektryka żeby sprawdził stan lutów pod obudową. Niestety, w przypadku naszych Accordów mamy do czynienia z kompletnie innym przekaźnikiem niż w europejskich odpowiednikach.

Wygląda on tak:
Obrazek

Zostają nam dwie opcje:
1. Przyzwyczaić się do regularnych wizyt u elektryka co pewien okres czasu na odratowywanie lutów w przekaźniku. Uczciwi fachowcy zrobią wam to od ręki za symboliczną sumę. Przypuszczam, że w pewnym momencie może już taka metoda przestać przynosić pozytywne skutki. Traktowałbym to jako tymczasowe wyjście z sytuacji.
2. Mieć szczęście i znaleźć przekaźnik do nabycia w Polsce lub szukać na Ebayu i zapłacić równowartość ceny przekaźnika za wysyłkę(tak jak to zrobiłem ja zamawiając z USA :? ).

Na chwilę obecną jeżdżę na zregenerowanym przekaźniku i wożę zapasową sztukę w schowku na wypadek niemiłej niespodzianki w trasie. Jeżeli ktoś z was się z tym boryka, radzę zrobić podobnie żeby w przyszłości oszczędzić sobie zawrotów głowy.

Wiem, że ta wiedza może być oczywista dla wielu użytkowników tego forum. Chciałbym żeby ten post był potraktowany jako porada dla świeżych właścicieli tych unikatowych modeli. Być może ta wiedza uratuje chociaż jeden samochód przed zezłomowaniem.

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 22 paź 2021 18:56
autor: wysio
Ja już dwa razy sam lutowałem sobie ten przekaźnik. Tyle że w moim wypadku auto nie chciało odpalać, ale za którymś razem przekręcając kluczyk, zaskakiwało. Oczywiście nawet nie uruchamiałem rozrusznika, tylko robiłem to na słuch i na zieloną kontrolkę kluczyka, która przy okazji się nie zapalała. Ogólnie to prosta sprawa i z powodzeniem samemu sobie można te luty poprawić. One nie są jakoś blisko siebie, żeby można było coś popsuć. Trudniej ten przekaźnik wyjąć niż przelutować w nim styki. Ja dodatkowo jeszcze potraktowałem te blaszki benzyną ekstrakcyjną w sprayu. Drugi raz przekaźnik zaczął zawodzić po około 4 latach. Tyle, że problem nie pojawiał się od razu, tylko delikatnie zaczynał o sobie dawać znać. Dlatego na spokojnie mogłem się tym zająć...

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 27 paź 2021 10:37
autor: fotografiks
W sytuacji awaryjnej jak ktoś ma LPG na pokładzie to warto sobie ogarnąć info jak wykonać procedurę na swoim sterowniku dot. odpalania bezpośrednio na LPG z pominięciem benzinu - wtedy przy jakimkolwiek problemie z pompą lub innymi tematami dotyczącymi PB fura pali... i można wracać do domu lutować.

Re: Accord VI F20B7 kręci i nie odpala

: 27 paź 2021 18:38
autor: scorpion3m
Ja kiedyś tak miałem, że jak mi świrował przekaźnik, to odpalałem właśnie na LPG. Ale raz miałem pecha, że zabrakło mi gazu i stanąłem kilometr od stacji :lol: i nie odpalił przekaźnik.
U mnie jest tak: przy przekręcaniu kluczyka przytrzymuję przycisk na przełączniku gazu i odpala na LPG ;)