Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

Awaria wymienionej skrzyni BAXA

Mechanika, elektryka, naprawy i inne problemy
Exvander
Posty: 1
Rejestracja: 20 lut 2022 15:51
Auto: Accord 98-02
silnik: 2.0

Awaria wymienionej skrzyni BAXA

Post autor: Exvander »

Cześć,

jestem posiadaczem Accorda w wersji 2.0 z 99 roku z automatyczną skrzynią BAXA. Od chwili kupna auta w 2019 roku głównym i jedynym problemem był szarpiący pierwszy bieg. Odczuwane to było podczas wrzucania biegu na postoju (auto wtedy lekko szarpało do przodu) i w trakcie ruszania spod świateł. Nie było to problematyczne, bo nauczyłem się ruszać tym autem "z dwójki", ale nie o to chodziło. Jeden raz zdarzyło się, że skrzynia w trakcie jazdy zaczęła gubić biegi. Jakby nie potrafiła określić, który ma zarzucić bieg i albo wrzucała za wysoki albo za niski.
Obawiając się, że kiedyś nadejdzie dzień, gdy to się powtórzy lub co gorsza w ogóle auto unieruchomi się na jakiejś trasie, zacząłem szukać skrzyni na zamianę. Udało się znaleźć skrzynie z jakiegoś auta po przygodzie. Sprzedawca mówił, że nie doświadczał żadnych problemów z nią i wydaje mu się, że powinno być wszystko okej. Było to kupowanie kota w worku, ale chciałem zaryzykować. Niestety, zakup nie był kompletny, bo nie dostałem konwertera, więc trzeba było go przełożyć ze starej skrzyni.
Samochód po wymianie skrzyni był jak nowy. Auto ruszało płynnie, nic się nie zacinało i było wszystko dobrze. Aż po miesiącu, nagle podczas jazdy zgubiło biegi. Pojawiło się charakterystyczne szarpanie na pierwszym biegu. Potem auto nie wrzucało trzeciego biegu, więc w efekcie cały czas jeździ się na drugim. No i od czasu do czasu nie wchodzi wsteczny... Od listopada auto stoi, bo nie można nic z nim zrobić. Wymieniałem dwa razy olej, raz na rzadszy, a raz na gęstrzy, bo myślałem, że może mechanik zalał czymś dziwnym i jest to tego wina. Oczywiście nie przyniosło to skutku.

I teraz pytanie do Was.
O co może chodzić? Czemu skrzynia przez miesiąc działała perfekcyjnie, a potem nagle wszystko poszło?
Czy może to być wina konwertera?
Czy może mechanik podczas wymiany nie zrobił czegoś ważnego i skrzynia się uwaliła?

Aktualnie nie ma żadnych ofert z tego typu skrzynią, a remont tej, która jest w aucie jest bezsensowny. Nie posiadam już starej skrzyni, więc powrót do tamtej jest niemożliwy.
Proszę o pomoc, bo żal złomować takie piękne autko. :(
awkwardstevie
Posty: 44
Rejestracja: 18 gru 2020 22:22
Auto: VI
silnik: 3.0 v6

Re: Awaria wymienionej skrzyni BAXA

Post autor: awkwardstevie »

Exvander pisze:Cześć,

jestem posiadaczem Accorda w wersji 2.0 z 99 roku z automatyczną skrzynią BAXA. Od chwili kupna auta w 2019 roku głównym i jedynym problemem był szarpiący pierwszy bieg. Odczuwane to było podczas wrzucania biegu na postoju (auto wtedy lekko szarpało do przodu) i w trakcie ruszania spod świateł. Nie było to problematyczne, bo nauczyłem się ruszać tym autem "z dwójki", ale nie o to chodziło. Jeden raz zdarzyło się, że skrzynia w trakcie jazdy zaczęła gubić biegi. Jakby nie potrafiła określić, który ma zarzucić bieg i albo wrzucała za wysoki albo za niski.
Obawiając się, że kiedyś nadejdzie dzień, gdy to się powtórzy lub co gorsza w ogóle auto unieruchomi się na jakiejś trasie, zacząłem szukać skrzyni na zamianę. Udało się znaleźć skrzynie z jakiegoś auta po przygodzie. Sprzedawca mówił, że nie doświadczał żadnych problemów z nią i wydaje mu się, że powinno być wszystko okej. Było to kupowanie kota w worku, ale chciałem zaryzykować. Niestety, zakup nie był kompletny, bo nie dostałem konwertera, więc trzeba było go przełożyć ze starej skrzyni.
Samochód po wymianie skrzyni był jak nowy. Auto ruszało płynnie, nic się nie zacinało i było wszystko dobrze. Aż po miesiącu, nagle podczas jazdy zgubiło biegi. Pojawiło się charakterystyczne szarpanie na pierwszym biegu. Potem auto nie wrzucało trzeciego biegu, więc w efekcie cały czas jeździ się na drugim. No i od czasu do czasu nie wchodzi wsteczny... Od listopada auto stoi, bo nie można nic z nim zrobić. Wymieniałem dwa razy olej, raz na rzadszy, a raz na gęstrzy, bo myślałem, że może mechanik zalał czymś dziwnym i jest to tego wina. Oczywiście nie przyniosło to skutku.

I teraz pytanie do Was.
O co może chodzić? Czemu skrzynia przez miesiąc działała perfekcyjnie, a potem nagle wszystko poszło?
Czy może to być wina konwertera?
Czy może mechanik podczas wymiany nie zrobił czegoś ważnego i skrzynia się uwaliła?

Aktualnie nie ma żadnych ofert z tego typu skrzynią, a remont tej, która jest w aucie jest bezsensowny. Nie posiadam już starej skrzyni, więc powrót do tamtej jest niemożliwy.
Proszę o pomoc, bo żal złomować takie piękne autko. :(
z tego co rozmawiałem z ludźmi, którzy zajmują się skrzyniami AT - jeśli auto jeździ i przyśpiesza poprawnie jak ręcznie zmieniasz biegi 1-2-D3 a na D4 sam z siebie muli może to być problem właśnie konwertera lub zatkanego filtra
mam identyczny problem. Na D4 raz jedzie dobrze, raz muli - raz wyrzuci błąd P0780 - na ręcznej zmianie biegów jeździ poprawnie
Awatar użytkownika
Valanel
Posty: 27
Rejestracja: 16 lip 2018 22:13
Auto: Accord VI Coupe
silnik: 3.0
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Awaria wymienionej skrzyni BAXA

Post autor: Valanel »

Jeśli skrzynie z niewiadomym przebiegiem na starym oleju zalałeś świeżym olejem to może być przyczyna, że po miesiącu siadła. Nowy olej rozpuścił syf, który pozatykał kanaliki, sitka i co tam jeszcze może zatkać. Były już takie przypadki. Teraz tylko remont skrzyni.
Ponio
Posty: 24
Rejestracja: 25 lis 2021 10:30
Auto: Accord cg2
silnik: 3.0

Re: Awaria wymienionej skrzyni BAXA

Post autor: Ponio »

Prawdopodobnie okładziny tarcz zjechane, ja bym wyjął skrzynie na stół i nie bawił się w pół środki, robiłem skrzynie b7xa od 3.0 v6 i w tych skrzyniach nie ma miejsca na oszczędności
ODPOWIEDZ