Co z tą skrzynią?

[Papas88]

Witam.
Standardowy problem: Skrzynia biegów b7xa
Opis problemu:
-szarpanie czasem mocne czasem słabsze, rzadko brak szarpania między 1 a 2
-przy przełączaniu między P R N D rzadko odczuwalne poszarpywanie
- zdarza się "luz" zanim włączy z 1 na 2 (podbija obroty)
- olej na bagnecie wydaje się spoko i nie śmierdzi
- na zimnym zdarza się opóźnienie po wybraniu przełożenia
Z zalet:
- nie gubi biegów
- pozostałe biegi wchodzą w miarę elegancko
- 4 włącza się nawet przy niskich prędkościach
- auto rusza samoczynnie na każdym przełożeniu skrzyni
- brak wyraźnych odgłosów skrzyni

Czy da się jakoś zdiagnozować "domowo" co może tam już niedomagać zanim oddam go gdzieś do remontu?
Czy w ogóle jest szansa że ktoś to dobrze ogarnie? (Najlepiej zch-pom i okolice)
Czy może lepiej używkę i tu chętnie przyjmę jakąś propozycję sprzedaży.

Jakąś tam wiedzę na temat mechaniki posiadam dlatego chętnie się dowiem co ewentualnie tam można dłubnąć/wymienić samemu. Pozdrawiam

[wysio]

Samemu to możesz jedynie odkręcić i wyczyścić elektrozawory. Jeśli jest syf w oleju, który też może wpływać na działanie skrzyni, to będzie różnica na plus przez jakiś czas, gdy przez nie mniej niż dwa tygodnie nie będziesz używać auta.

[Valanel]

Tak jak napisał Wysio, czyszczenie sitek w elektrozaworach. Jak nie pomoże to wymiana statyczna oleju (ok 3l), jak nic się nie zmieni to zalanie Lubegard Red https://www.lubegard.com/products/red/" onclick="window.open(this.href);return false;, jak nie pomoże to remoncik.
Jest jeszcze opcja, że jakiś elektrozawór nie domaga.

[Papas88]

Dzięki za reakcje. Podłubie coś niebawem i dam znać. Co z uszczelkami elektrozaworów? Wymieniać od razu czy one mogą być wkladane drugi raz?

[wysio]

Zależy, w jakim będą stanie. Nie wiem, czy nie będzie problemu z dostępnością.
Co z olejem? Zmieniałeś? Jeśli tak, to jaki wlałeś?
Olej na bagnecie zazwyczaj jest ok i nie wiele to mówi.

[Papas88]

Poza dolewka oleju jeszcze nie miałem kiedy tego porobić. Wyjechany jestem, ale za tydzień wracam to będę działał. No właśnie trochę się martwię, że jak wyjmę elektrozawory to szlak trafi te uszczelki i będę miał zonka. A to jakiś konkretnie olej polecasz? Bo szczerze mówiąc to założyłem ten wątek bo ile wątków znalazłem tyle opinii było, a mechanicy jeszcze inne rzeczy mówią, nawet Ci od skrzyń (wiem, że w dużej części to patologia, ale gadałem chyba z 5).

[wysio]

Olej jest tylko jeden. OEM Hondy. Niby można lać zamiennik spełniający normy, ale ja na tym zamienniku zajechałem skrzynie. Później z dwóch różnych źródeł dowiedziałem się, że te skrzynie lubią tylko oryginalny olej Hondy.
Przy zlewaniu oleju zobacz, ile jest syfu na korku. Tam jest taki magnes przyciągający opiłki. Jeśli będzie tego dużo, trzeba powtórzyć wymianę po ok tyś km - no chyba, że skrzynia dalej będzie źle pracować, to wtedy nie ma sensu.
I jeszcze taki mój pomysł na wymianę oleju... Fajnie jest zlać olej na zimnym, nie uruchamianym od tygodnia a najlepiej dwóch tygodni silniku, ponieważ syf osadza się na misce i przy korku, więc łatwiej się go pozbyć. Odkryłem to, kiedy kupiłem drugie auto, a Accord zaczęła mi służyć jako auto weekendowe na ładną pogodę. Po dłuższym postoju skrzynia mi pracowała idealnie, a wcześniej miała czasem takie malutkie nie dość płynne zmiany.

[Papas88]

Niby jest szansa żeby ją postawić na tydzień, ale czy ja dam radę W sumie ona regularnie stoi po 2 tygodnie bez ruszania u mnie na bazie, ale nie będę im tam warsztatu urządzał dzięki za podpowiedź z tym olejem. Poszukamy. Z tym syfem też coś mi się obiło. U mnie delikatnie lepiej po dłuższym postoju, ale bez szału. Ciekawe że przy na pełnym gazie wszystko działa jak powinno. 0 szarpnięć.

[thome84]

Witam,

Dodam swoją opinie:

- Przy szarpaniu zawsze warto skontrolować poduszki silnika/skrzyni

- "luz" pomiędzy biegami - moim zdaniem winą są elektrozawory. Jak piszą poprzednicy albo niedomagają albo problem zanieczyszczenia, zawalone sitka. U mnie też ten problem występuje w niewielkim stopniu na zimnym oleju, po rozgrzaniu "flary" są minimalne lub nie ma ich wcale. Jeżeli jadę spokojnie i skrzynia zmienia biegi na niskich obrotach flar nie ma. Gorzej jest zimą lub gdy auto stoi np 2 tygodnie. Podsumowując flary u mnie są na zimno, po rozgrzaniu redukcja o 80% lub nie występują w ogóle.

Co do oleju zmieniony w ciągu roku 4x statycznie na OEM hondy, nie zmniejszyło to problemu występowania flar. Za czyszczenie (pierwszy raz) zabieram się... jakoś tego lata, jak to zrobię to napisze czy pomogło. Olej ogólnie był w złej kondycji jak kupiłem

Z tego co kojarzę to w manualu hondy jest info ze za występowanie flar odpowiadają właśnie elektrozawory

Co do opóźnień po wybraniu przełożenia na zimnym to chyba normalne, tylko o jakim opóźnieniu mówimy? u mnie to 1 do 1,5 sekundy

[Papas88]

Opóźnienie jest minimalne. Wręcz na tyle że już przywykłem że nie zauważam. U mnie zupełnie na odwrót. Wszystko występuje dopiero po rozgrzaniu skrzyni. Póki co nie mam ani chwili ani środków żeby to rozgrzebać bo auto jest nonstop w ruchu. Odpukać nic się nie pogarsza i wszędzie dojeżdżam. Za te elektrozawory bym się wziął ale boje się o te sitka z uszczelkami. Jak to się rozsypie przy demontażu to kaplica na parę tygodni bo na miejscu praktycznie niedostępne. Myślę że jak to wszystko się nie rozsypie to zajrzę tam latem jak żonka będzie miała urlop i drugie auto będzie dostępne. Na pewno dam znać.

P.s. U mnie niestety przy ostrej jeździe też źle kleją tarcze na 2 biegu czego efektem jest szarpanie jak przy padniętym dwumasie podczas zmiany z 1 na 2 lub w ogóle nie zmienia, ale to rzadko.