jacobsen pisze:[Ja nie wiem o jakie wycieczki chodzi, żeśmy sobie nawzajem podogryzali/pożartowali z regreta i jego modach, o nikim innym z nazwiska słowa tu nie powiedzieliśmy. Regret powinien sie czuć tu najbardziej z tego powodu urażony a nie był. No chyba że teraz jak pokasowaliście posty.
Być może się uda przywrócić - zobaczymy jutro.
A tymczasem, żeby ulżyć atmosferze
Składam rezygnację z funkcji moderatora.
Postaram się teraz opisać powody, a także pracę moderatora.
Ci forumowicze, którzy są dłużej na forum wiedzą, pamiętają, że funkcję mi przypisano w sumie w formie niespodzianki – zaskoczenia.
Ci którzy nie wiedzą mogą poznać historię we wcześniejszych postach.
Funkcję te wcześniej proponował mi założyciel forum stars – nasz naczelny admin, nazywany pieszczotliwie ojcem dyrektorem.
Ponieważ propozycja ta padła przy okazji robienia porządków technicznych na forum oraz ustalania zmian w moderacji, byłoby nieuczciwe przyjęcie przeze mnie funkcji moderatora w taki sposób, tym bardziej, że byli inni wytypowani kandydaci.
Oczywiście nie ukrywam, że to wyróżnienie, ale to także obowiązek, jeżeli ktoś traktuje tę funkcję poważnie i ma na sercu dobro forum.
Należy też pamiętać, że moderator musi być wyjątkowo obiektywny, bez względu na swoje poglądy, sympatie czy antypatie, ale to też zostało u mnie zakwestionowane.
Nie oszukujmy się, jesteśmy tylko ludźmi i wszyscy mamy jakieś emocje.
Podobają nam się mody w innych samochodach lub nie. Wpisywane przeze mnie komentarze zawsze były aprobujące, nigdy odwrotnie, ponieważ wiem, że każdy kocha swoje auto i to co robi przy nim ma na celu jego upiększenie bądź udoskonalenie.
Krytyka jest przykra, choć można ją przekazać w taki sposób, żeby nikomu nie sprawić przykrości.
Każdy ma inny gust, nie musi nam się wszystko podobać
Moderator musi umiejętnie dobierać słowa w przekazywaniu informacji, ponieważ jest nieustannie oceniany. Czasami odnoszę wrażenie jakby moderator to było samo zło.
Proszę mi wskazać wpisy, w których ktokolwiek został przeze mnie ośmieszony, obrażony, skrytykowany…… .
Moderator nie jest dniem i nocą na forum, i nie śledzi on line wszystkich wpisów.
Jesteśmy ludźmi : śpimy, jemy , chodzimy do pracy, mamy gorsze dni, możemy czegoś nie zauważyć od razu, ale też zdarza się nam poczekać, aż brak reakcji ze strony innych userów wyciszy kontrowersyjny wpis.
Padł zarzut o zbytniej pobłażliwości dotyczyło to używania wulgaryzmów.
No cóż to nie do końca tak.
Zawsze i wszędzie zauważone wulgaryzmy były "wygwiazdkowane", a użytkownik proszony zaprzestanie ich używania. poprzez PW lub bezpośrednio, czasem w formie żartu.
Polecam lekturę czatu z dnia 9 listopada 2017, ok godz. 16.
Nasza praca – tak praca - nie polega na rządzeniu.
Mnóstwo pracy robimy w taki sposób, że nikt nie widzi.
Łączenie tematów, przenoszenie postów, poprawianie błędów – tam gdzie wiadomo, że user nie będzie miał pretensji lub jest ewidentny błąd ortograficzny, nie wspomnę o PW z informacjami lub odpowiedziami na pytania – tu mam na myśli nowych użytkowników.
Każdy ma prawo poskarżyć się moderatorowi, zgłosić posta lub inne uwagi – od tego jest PW i funkcja zgłoś posta.
Dzisiejsze wpisy zaważyły na mojej decyzji .
Oczywiście jest mi przykro, że wzbudzam niechęć swoją pracą oraz swoją osobą.
Niestety jak widać nie jestem w stanie jako moderator spełnić waszych oczekiwań, choć bardzo się staram.
Na pewno znajdzie się ktoś inny kto zrobi to lepiej ode mnie.
Szanujmy nasze forum , bo szkoda zaprzepaścić tyle lat zbierania wiedzy.
Ja tu jestem tu od 30 lipca 2012 roku, a forum było moją wielką radością.
Pamiętajcie tylko, że będąc moderatorem wszystkich należy traktować jednakowo, co może nie być łatwe.
Dziękuję za uwagę.
Edi