Re: Honda Accord CC1 by sobeckkk
: 05 sty 2018 00:09
Powiem tak - nie jestem w stanie póki co opisać wam prowadzenia ponieważ przy aktualnym obniżeniu stanęła mi na wahaczach, a więc relacje z prowadzenia zdam dopiero wtedy, kiedy skrócę zwrotnice i zrobię top hatsy, bo skoku amorka też za wiele nie zostało, aczkolwiek tył sprawuje się spoko (jestem z tych co lubią jeździć na betoniastym zawieszeniu ). Kokosów nie oczekuje, bo zawias jest tylko tymczasowy do momentu aż trafi się jakaś okazja na gwint.
Z nowości to udało mi się mega fartem dorwać drzwi kierowcy w niemalże idealnym stanie (jakiś cud!) i maskę. Z niecierpliwością czekam na luty żeby postawić ją w końcu i wyjechać igłą na sezon
Z nowości to udało mi się mega fartem dorwać drzwi kierowcy w niemalże idealnym stanie (jakiś cud!) i maskę. Z niecierpliwością czekam na luty żeby postawić ją w końcu i wyjechać igłą na sezon