Sedan CG1 3.0 V6 by REJDYN

[REJDYN]

Od trzech dni jestem (mam nadzieję) szczęśliwym posiadaczem CG1. W aucie mam trochę do roboty, szczególnie, że będzie miało służyć mi jako auto do jazdy na co dzień, na lata, takie, którym będę woził dzieci do szkoły Mój był bity w bok. Do wymiany były drzwi i błotnik, które wczoraj zamontowałem. Po zamontowaniu nowych drzwi okazało się, że słupek też dostał, trzeba go wyprostować. Przy okazji wizyty u blacharza do roboty jest też prawe tylne nadkole, bo pojawiły się dwa purchle i próg z lewej strony na wysokości klinu do lewarka, bo jest tam dziura


ROK: 2001
MODEL: CG1 sedan
SILNIK: 3.0 V6 J30A1
MOC: 210KM
KOLOR NADWOZIA: srebrny
ŚRODEK: szaro-beżowe wnętrze, skóry
UKŁAD WYDECHOWY: seria
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
ZAWIESZENIE: seria
KOŁA: OEM 15"
BODY-KIT: seria
CAR AUDIO: seryjne audio z radiem USA 2 din i zmieniarką na 6 płyt
DODATKI:
-tempomat
-kontrola trakcji
-sterowanie radiem z kierownicy
-climatronic
-podgrzewane fotele
-elektryczne fotele
-system coming/leaving home
-centralny zamek z pilota
-czujniki parkowania
-alarm
-immobilizer
PLANY: naprawa, utrzymanie auta w ładnym stanie

[QuicksilveR]

Fajna kanapa. Sam się kiedyś nad takim zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że kolejna para drzwi w aucie jest mi niepotrzebna
Widzę, że coś z lewym bokiem z przodu było robione (chyba, że to tak światło pada)?
Taka mała rada. Uważaj na cewki, bo jak zaczynają się sypać, to mogą cyrki z elektryką się dziać. Przerabiałem to niedawno.

[KOko]

witamyy, sedanów u nas mało, więc będzie się ciekawie oglądało projekt. Jesteś z Białego?

[REJDYN]

Fajna kanapa. Sam się kiedyś nad takim zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że kolejna para drzwi w aucie jest mi niepotrzebna
Widzę, że coś z lewym bokiem z przodu było robione (chyba, że to tak światło pada)?
Taka mała rada. Uważaj na cewki, bo jak zaczynają się sypać, to mogą cyrki z elektryką się dziać. Przerabiałem to niedawno.

Mi się zawsze podobały sedany, mam swój projekt, Civica EG hatchbacka, ale jak zaczęło robić się na tyle grubo, że auto przestało się nadawać do jazdy na co dzień, trzeba było poszukać czegoś innego. Miałem EK3, potem w końcu upragnionego sedana EJ9, który zgnił, zacząłem szukać Acco, bo lepsze, a że sedana nie było, to wziąłem coupe, CD7, które stoi na podwórku i czeka aż je ktoś weźmie (to nie jest oferta sprzedaży ). Aż trafiłem na tego CD1.
Z przodu pierwsze co, to wymieniłem drzwi i błotnik (które są w innym kolorze), które były zmasakrowane po stłuczce. Zrobiłem to szybko, musiałem skorzystać z okazji, że akurat taki sedan był wystawiony na graty. Drugiej takiej okazji bym nie miał.
Dzięki za radę

witamyy, sedanów u nas mało, więc będzie się ciekawie oglądało projekt. Jesteś z Białego?

Cześć, a no bardzo mało, mój jest drugim jakiego kiedykolwiek widziałem na żywo Jestem ze Świecia (CSW, a właściwie blachy będą C, bo normalny kwadrat wygląda szpetnie)

Umówiłem się już do blacharza, jak już mówiłem w pierwszym poście - do zrobienia nadkole z prawej strony, próg z lewej do wyprostowania po stłuczce (też widać na foto wgniecenie rantu), z tyłu do wspawania kawałek progu, bo zjadło. No i prostowanie przedniego słupka, bo dolny zawias drzwi jest zamontowany na podkładkach, jest ponad 1cm wgniecenia. Będę działał sprawnie, bo auto jest mi potrzebne do jazdy na co dzień, mam nadzieję, że w drugim tygodniu maja uda się już zrobić przegląd i zarejestrować

[regret]

gratki i powodzenie w ogarnianiu auta

[REJDYN]

gratki i powodzenie w ogarnianiu auta

Dzięki

Słupek wyprostowany, próg ogarnięty. Myślę, że jest spoko, jak ori wyglądać nigdy nie będzie, ale to tylko próg, a progi nie są do oglądania Teraz blachy są już w porządku, jeszcze teraz do wymiany został łącznik elastyczny wydechu, bo ma przedmuch i jest głośno. Jeszcze skrzynię mam do przejrzenia, być może remont. Przeciąga biegi, szarpie i zrzuca "na luz" między zmianami biegów. Najpierw muszę wymienić olej, potem wyczyścić elektrozawory. Być może to coś da, jak nie to trzeba będzie płakać
Trochę się to wszystko przedłuża przez terminy u majstrów

[QuicksilveR]

Coś wspawane, czy tylko zaklajstrowane jakąś masą?

[REJDYN]

Coś wspawane, czy tylko zaklajstrowane jakąś masą?

Wspawane, profeska robota

Tymczasem trochę problemów się narobiło. Był nieszczelny łącznik wydechu, dałem do mechanika i przy okazji on zauważył, że mam zgnite przednie sanki i to porządnie. Decyzja - wymiana sanek. Kupiłem zdrowe, dałem znów do mechanika, tym razem okazało się, że zaczął cieknąć magiel. A w dodatku wszystkie przewody zeżarte, jak się ruszy, to nie do odratowania. Zabrałem do siebie i zrobię powoli sam z tego powodu, że ostatnio ciężki stan w życiu. Umowa zlecenie, problemy ze zdrowiem, brak wypłaty, wiadomo. Ale nie poddaję się, ten Accord był moim marzeniem, a o marzenia walczę
Ostatnio brak weny, żeby się za to zabrać, więc zamontowałem radio 2 din z byłego CD7.


A co do planów na auto? Jako członek Japanese Night Riders (może ktoś słyszał, a jak nie to warto wyszukać na Facebooku, ja to czerwony Civic EG), to wypadałoby, żebym się wyróżnił. CG1 u nas się wyróżnia mocno, bo to bardzo rzadki widok na ulicach, ale mimo wszystko chcę wyróżnić się jeszcze bardziej. To zdjęcie będzie odpowiedzią na wszystkie pytania

[Edi]

Zabrałem do siebie i zrobię powoli sam z tego powodu, że ostatnio ciężki stan w życiu. Umowa zlecenie, problemy ze zdrowiem, brak wypłaty, wiadomo. Ale nie poddaję się, ten Accord był moim marzeniem, a o marzenia walczę

Życzę powodzenia w ogarnianiu auta - cóż jest warte życie bez marzeń - a i w życiu także - grunt to się nie zniechęcać.
W mojej CG4 też była taka niespodzianka w progu, a nawet w dwóch - i też blacharz miał okazję się wykazać, choć teraz niełatwo znaleźć kogoś kto zechce sie trochę potrudzić (foty dla porównania jakby co to są w moim temacie).

[REJDYN]

Auto w końcu legalnie wyjechało na drogi, wzorowo przeszło przegląd. Pracy było sporo, a co dokładnie zostało zrobione? Została wymieniona tylna część przednich sanek, z przedniej części została usunięta rdza. Oba elementy zostały zakonserwowane i pomalowane. Trzeba było również wymienić maglownicę. Przy okazji auto dostało nowe poduszki silnika, nowe końcówki drążków i łączniki stabilizatora. Niby niewiele, ale to auto to naprawdę trudna sztuka, mechanik walczył prawie tydzień, głównie przez to, że ciągle się coś psuło po kolei przy demontażu