U Łukasza Góreckiego? To pewnie sprawdzi fachowo. Oby nie była to zbyt kosztowna "kontuzja".

Dokładnie, u Łukasza. Też tam bywałeś

Byłem raz... i szczerze mówiąc postawił nietrafioną diagnozę, jeśli chodzi o zawieszenie. Skończyło się na wizycie u Krzysia Muzyczki.
Ale ludzie chwalą Łukasza, więc pewnie jest dobry w Hondy.

I jak? Już coś wiadomo?

Dziś dopiero zaczął rozbierać. Wstępna diagnoza - rozrząd. Niestety nie zdążył dziś rozebrać na tyle, żeby dojść, co konkretnie było przyczyną i jakie są szkody

Ojojoj. Trochę mnie martwisz, bo robiliśmy rozrząd na tych samych gratach i u tego samego gościa.
Oby szkody były jak najmniejsze i skończyło się jedynie na wymianie rozrządu.

No jest nieciekawie, bo rozrząd się zerwał i dostała głowica. Chyba będzie wymiana silnika, bo widziałem że za 1500 można już dostać. Nie rozumiem tylko, o co chodzi, skoro po wymianie rozrządu zrobiłem tylko niespełna 60 tyś.

Ja zrobiłem ponad 90 tys. km od wymiany i wszystko hula, więc nie ma reguły. Może różnica była w pasku rozrządu, bo ja kupiłem sobie OEM, a Tobie Saren montował chyba Bando (imo, bardzo dobre paski). Generalnie, to przy następnej wymianie będę starał się o większość części OEM.

Ogólnie szukam silnika, bo same dwie głowice zrobić to podobno przynajmniej 1.5 tyś, a jeszcze wyjdzie coś po drodze. Kiedyś myślałem, żeby zrobić SWAP ze starej Acury TL 3.2 typeS 260KM i nawet taką znalazłem w Stanach z nie dużym przebiegiem i skasowaną dupą, no ale teraz koszty ściągnięcia to już chyba ponad 15 tyś wyjdzie... Z drugiej strony miałbym naprawdę szybką coupete ....

Kolego, jeśli szukasz dobrego silnika, myślę że mogę pomóc. Jeśli jesteś zainteresowany, zapraszam na priv.