A więc po kolei:
Honda Accord
ROK: 2002
MODEL: CG2
SILNIK: 3.0 V6
MOC: 200 KM
KOLOR NADWOZIA: srebrny metalik
ŚRODEK: ciemnoszary
UKŁAD WYDECHOWY: seria
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
ZAWIESZENIE: sprężyny H&R 35
KOŁA: letni setup: 225/40R18; zimowy setup: 205/55R16
BODY-KIT: fabryczne ospoilerowanie
CAR AUDIO: seria Bose
DODATKI: brak
PLANY: po zimie detailing nadwozia, mocno myślę też nad przyciemnieniem wszystkich szyb. Więcej modów nie planuję, należę do zwolenników OEMowych rozwiązań
Krótka historia:
Właścicielem Accorda stałem się zupełnie przypadkowo. Szukałem dla siebie youngtimera lub aspiranta do tego miana. Rozglądałem się głównie za BMW 7er E38 lub Jaguarem XJ X300 / X308. I w zasadzie miałem już kupować (oczywiście zagranicą) bardzo ładną E38 gdy znalazłem na aukcji Perłę z Badenii - Wirtembergii. I po raz pierwszy w życiu zrobiłem coś, o co w życiu bym siebie nie podejrzewał - kupiłem samochód, którego nigdy wcześniej w życiu nie prowadziłem (chodzi nawet o model, a nie konkretny egzemplarz).
Auto z 2002 roku, kupione w salonie Hondy w DE. Miało 2 właścicieli. Drugi jeździł nim 9 lat. Auto w chwili zakupu miało 213000 km przebiegu. Oczywiście wszystko full udokumentowane - samochód był nonstop serwisowany w ASO Hondy. Ostatni wpis przy 196000, a na więcej nie ma już miejsca w książce
Oczywiście założyłem nową Samochód polubiłem od pierwszych przejechanych nim metrów. Dzięki obniżonemu zawieszeniu prowadzi się naprawdę dobrze, ale najbardziej ujął mnie w tym aucie wszechobecny komfort (mega wygodne fotele + dobre wyciszenie przedziału pasażerskiego) no i jedwabista praca V6-ki.
Auto jest drugim samochodem w domu, jeżdżę nim tylko ja, miesięcznie robi jakieś 800 - 1000 km i zamierzam nim dłuższą chwilę pojeździć bo strasznie, ale to strasznie przypadło mi do gustu.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć autorstwa "Fot. Bart Lee" (do znalezienia na FB) i gdybyście mieli jakieś pytania, to walcie śmiało.
PS: Nie odpowiadam na pytanie "ile zapłaciłeś?". Napiszę tylko, że cena była atrakcyjna
