Strona 19 z 21

Re: srebro z Pomorza

: 21 sie 2019 17:59
autor: mieglo
Wczoraj szybka trasa Trójmiasto-Włocławek - Trójmiasto i chyba tym razem przednie klocki do wymiany. Dziś rano zonk - wrzucam wsteczny a tu jebs - jakby krasnolud Gimli młotem go wbijał, potem drive i jedynka to samo. Jazda na miasto i początkowo jedynka tak samo, a potem jakby się rozruszał i all ok. Olej w skrzyni ok. Jeździłem cały dzień i więcej się to nie powtórzyło, ale olej zimny raczej wówczas już nie był. Być może jakoś nieprofesionalnie go wieczorem zaparkowałem, faktycznie motałem się pod krawężnikiem - do tyłu, do przodu plus minimalna pochyłość (tyle, że codziennie tam parkuję). Do wymiany też prawdopodobnie jedna z poduszek silnika (ta po prawej o ile taka jest). Trzeba będzie temat poobserwować. (miał ktoś coś takiego?).

Re: srebro z Pomorza

: 22 sie 2019 13:12
autor: fotografiks
To chyba taka przypadłość skrzyń z poprzedniego 1000 lecia. U mnie w IV zawsze wali na skosach, głównie w górach.
Przy na prawde duzym skosie, aż mnie boli na samą myśl...
Ja przy sporych nachyleniach robiłem tak:
Standardowo noga na hamulec, szybkie przewalenie na N zanim wskoczy na R...wtedy też klika, ale mniej, cykniecie auta na hamulcu kilka cm i dopiero wtedy R lub D. Bo przy opartym aucie na skrzyni w pozycji P wali później niemiłosiernie jak "zaskakuje bieg".
Można też na zgaszonym - cyk N i podobna procedura, ale trzeba uważać bo wspomaganie hamulców nie pracuje i można pojechać do sąsiada jak jest spore nachylenie;)

Re: srebro z Pomorza

: 22 sie 2019 19:34
autor: JulekCG4
Jak zrobiłeś szybką trasę i tak się zrobiło to prawdopodobnie zapchały ci się siatki na elektrozaworach, przeczyść je i powinno pomóc, no albo w ostateczności remont skrzyni lub wymiana ;(

Re: srebro z Pomorza

: 22 sie 2019 22:27
autor: mieglo
Dziś na zimnym to samo, ale lżej, bo kombinowałem z tym luzem. Po ruszeniu, pierwsze wrzucenie jedynki w czasie jazdy, było jeszcze gwałtowne, kolejne spoko, wsteczny podobnie. Czyli wystarczy, że olej w skrzyni minimalnie się podgrzeje i objawy ustępują. Być może faktycznie na trasie przypchały się te elektrozawory (oby). Skrzynia jest po remoncie jakieś 20 tys. km.

Re: srebro z Pomorza

: 23 sie 2019 11:24
autor: wysio
Więc sprawdź te elektrozawory jak najszybciej, bo może Ci rozwalić gorzej skrzynię. Z drugiej strony po takim przebiegu skrzyni to nic w niej nie powinno się takiego dziać - chyba że była zalana niewłaściwym olejem.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: srebro z Pomorza

: 03 wrz 2019 09:21
autor: mieglo
wysio pisze:Więc sprawdź te elektrozawory jak najszybciej, bo może Ci rozwalić gorzej skrzynię. Z drugiej strony po takim przebiegu skrzyni to nic w niej nie powinno się takiego dziać - chyba że była zalana niewłaściwym olejem.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
Wyjeżdżam na tydzień i auto na ten czas wstawiam do mechanika. Dam znać co i jak, gdy odbiorę furę.

edit.: Zmieniony olej na taki jaki był czyli motul x-cess 5W-40, zrobione jakieś drobne uszczelnienia, sprawdzone elektrozawory skrzyni (są ok.), dokręcona poduszka silnika - była luźna. Wydaje się, że po prostu poduszka poluzowała się na trasie (dokręcona z jakimś niebieskim klejem do gwintów?), bo teraz wydaje się, że Gimli zmienił młot na młotek i przy wrzucaniu 1i R nie ma już takiego rażącego szarpnięcia (jest takie nierażące). Nie znaleziono przyczyny jęczenia pompy wspomagania - nigdzie nie ma wycieku, w zbiorniczku mam płynu minimalnie ponad max. Zastanawiamy się nad zmianą płynu do wspomagania na inny trochę gęściejszy, ale chyba dam sobie na razie spokój - płyn wszak jest nowy. Wymienione również filtry od gazu i sprawdzenie jej kompem - były jakieś spadki ciśnienia i chłopaki pogmerali coś przy parowniku bodajże.

srebro z Pomorza

: 03 wrz 2019 18:40
autor: danielo333
" onclick="window.open(this.href);return false;



Wymień tylko uszczelniacze. Dwie gumki i nie ma hałasu ;-)

Re: srebro z Pomorza

: 16 wrz 2019 17:26
autor: dareknatalia
Koła niepasujące do całej reszty.
Jednak konkretna felga robi dużą robote.
Mimo to gratuluje pracy włożonej w reanimacje

Re: srebro z Pomorza

: 17 wrz 2019 12:04
autor: mieglo
dareknatalia pisze:Koła niepasujące do całej reszty.
Jednak konkretna felga robi dużą robote.
Mimo to gratuluje pracy włożonej w reanimacje
Dziękuję.

Re: srebro z Pomorza

: 04 paź 2020 20:16
autor: Edi
mieglo .... Twoja Hania na forumowym kalendarzu 8-) .
Ponieważ nie ma Ciebie w naszej grupie na FB (szkoda :( ) - wstawiam zrzut z ekranu.