JulekCG4 pisze:No wyjątkowo uczciwy się trafił, pewnie większość by uciekła, A co do auta to jeśli masz lakier do odświeżenia to teraz dobra okazja, bo kolejna kasa z ubezpieczenie, to zrobisz sobie to praktycznie za darmo i jeszcze coś zostanie
Krzysiek15255 pisze:Dobrze, że się facet poczuł do odpowiedzialności.
Co ciekawe, młody chłopak z Ukrainy. Bardzo przepraszał, zapłacił uczciwie gotówką, tyle co krzyknąłem.
EDIT: 2019-05-02
Autko zrobione, wyszło to nawet nawet...
Oczywiście, żeby nie było różowo, jakaś łajza już mnie zdążyła przytrzeć.
Niby niezbyt mocno, ale zaraz po lakierowaniu boli.
Z nowych "modów" wpadną regulowane wahacze na tył, żeby zniwelować ciut negatyw...
... i coś tam jeszcze się kompletuje to zawieszenia.
I to na razie tyle
EDIT: 2019-06-25
Honda od trzech tygodni stoi u Sarena w Backyard Garage
Lecąc w trasie, na S7 padł czujnik położenia wałka rozrządu. Efekt taki, że auto chwilę pojechało na check'u, a następnie odcięło paliwo i musiałem zjechać na pobocze.
Po krótkich konsultacjach, check do kasacji i jazda dalej 80 km/h, aby uciec z ekspresówki. Udało się przejechać jeszcze jakieś 100 km, ale jak błąd zaczął pojawiać się co 1 km, odpuściłem...
Skończyło się tak
Ostatnie 80 km autko pokonało w tej dostojnej pozycji i wylądowało u mecha.
Szybkie rozeznanie w Haparts lekko mnie załamało.
Za czujnik krzyknęli 1722,50 zł na cito lub 1247,40 zł na końcówkę lipca(!).
Na szczęście jest coś takiego jak Amazon i czujnik zamówiony w czwartek, był u mnie w domu w następny poniedziałek... za całe 189 zł z przesyłką i innymi opłatami
Niestety, aby dobrać się do czujnika należy zdemontować część rozrządu, więc padła (niechętna) decyzja o jego przedwczesnej wymianie (zostało jakieś 12k km do wymiany).
Na koniec okazało się, że konieczna jest jeszcze wymiana poduszki silnika od rozrządu, więc (kolejny) szybki zakup... no i czekam na przesyłkę, która miała być szybka, a pewnie dotrze dopiero jutro.
Mam nadzieję, że finalnie uda się odzyskać auto na weekend...