Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum
maxel pisze:cisek, a gdzieś Ty dorwał nową pompkę?
tajemnica zawodowa
tak poważnie to dopiero sprawdziłem czy kostki pasują ,pasują więc połowa sukcesu za mną nie przymierzałem do zbiorniczka bo miałem ważniejszą robotę ,mianowicie zmiana lampionów na soczewki i wywalenie rezonatora jak przymierzę i będzie pasowała to dam namiar
Miałem to samo, rozebrałem silniczek, wyczyściłem z rdzy, bo wirnik był zablokowany. Teraz działa choć użyłem go od jesieni tylko raz i dawno nie sprawdzałem
http://allegro.pl/pompka-spryskiwacza-r ... 77625.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy to jest ta pompka? Bo ktoś już kiedyś wstawiał link do aukcji z Alledrogo (i miałem nawet w zakładkach ,ale jak się system posypał.....)
Ja mam nieco inny problem ze spryskiwaczami - padła lewa strona. Ot tak, po prostu. Działało i przestało. Prawe spryski dają mocno, a lewe nic. Macie jakiś pomysł co się mogło zepsuć? Zaworek zwrotny? Pompka przecież jest jedna i pracuje bardzo dobrze. Patrzyłem w EPC na schemat połączeń i tam nie ma żadnej filozofii. Nic się też raczej nie rozłączyło samo, bo by wtedy ciekło pod auto albo coś... zderzak też nie był ruszany.
Piter pisze:Ja mam nieco inny problem ze spryskiwaczami - padła lewa strona. Ot tak, po prostu. Działało i przestało. Prawe spryski dają mocno, a lewe nic. Macie jakiś pomysł co się mogło zepsuć? Zaworek zwrotny? Pompka przecież jest jedna i pracuje bardzo dobrze. Patrzyłem w EPC na schemat połączeń i tam nie ma żadnej filozofii. Nic się też raczej nie rozłączyło samo, bo by wtedy ciekło pod auto albo coś... zderzak też nie był ruszany.
Ja również mam pytanie w kwestii spryskiwaczy ... ale szyb. Nagle przestało mi pluć na szyby, silniczka nie było słychać więc chciałem coś przy tym pomajstrować, zobaczyłem przez dziurę w prawym nadkolu, że przy dnie zbiorniczka na płyn wystaje silniczek, chciałem nim poruszać... i się rozsypał w rękach (górna część tam gdzie są styki oddzieliła się od reszty obudowy). I teraz podpowiedzcie mi proszę, czy rozwaliłem silniczek od spryskiwania szyb, czy od reflektorów, który już wcześniej nie działał :/