Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

F20B7 - jak powinna oscylować druga sonda lambda?

Mechanika, elektryka, naprawy i inne problemy
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 398
Rejestracja: 10 wrz 2014 12:49
Auto: CG4 i BA2
silnik: F20B7, B20A1
Lokalizacja: Warszawa

F20B7 - jak powinna oscylować druga sonda lambda?

Post autor: Piter »

Nurtuje mnie temat w jaki sposób powinna pracować oscylować w tzw. pętli zamkniętej druga sonda lambda (czyli za katalizatorem) w sprawnym aucie - szczególnie pomocna byłaby opinia posiadaczy CG4 z F20B7 pod maską

Pierwsza sonda jak wiadomo oscyluje bardzo szybko, pomiędzy wartościami mieszanki ubogiej/bogatej. Tak jak każda typowa sonda lambda.

Jak powinna oscylować druga? Podobnie? Czy może powinna się zachowywać inaczej, jak w przypadku mojego auta.

U mnie jest tak, że np. stoi sobie na wartości powiedzmy ~0,7V z delikatnymi odchyłkami rzędu setnych wolta, a potem po jakimś czasie spada na powiedzmy ~0,15 i również stoi z podobnymi minimalnymi odchyłkami. Na wykresie oscyloskopu praktycznie jest to linia prosta (coś jak asystolia :D). Komputer błędów nie zgłasza.

Mój mechanik mi powiedział (zastrzegając, że nie jest specem od elektroniki), że tak być nie powinno. Ona powinna pracować podobnie jak pierwsza, tylko wolniej. Powinno być jednak widać na oscyloskopie, że jest to jakaś "sinusoida", a nie linia prosta w dwóch stanach przez dłuższy czas.

Z drugiej strony jak czytałem na forach, to ludzie piszą, że niekiedy właśnie druga sonda pracuje w taki sposób jak u mnie i tak ma być - nie były to jednak przykłady ani z Accorda ani nawet z żadnej Hondy.

Wiem, że w opinii niektórych osób ta sonda jest w ogóle niepotrzebna, bo ECU nie uwzględnia jej odczytów przy sterowaniu dawką i ma tylko zadanie diagnostyczne. Wiem też, że nie jest to do końca prawda, ponieważ ECU jak najbardziej uwzględnia jej odczyty. Obserwowałem dość wnikliwie na zachowanie krótko- i długoterminowych korekt wtrysku paliwa (STFT, LTFT) i ewidentnie odczyt z tej drugiej sondy wpływa na ich kształtowanie. Pisałem zresztą już o tym kiedyś chyba na forum przy innej okazji - niemniej jednak nie to jest istotą mojego dzisiejszego pytania.

Zanim ewentualnie kupię nową sondę potrzebuję odpowiedzi w temacie jak powinna oscylować, bo być może jest tak jak mówi mój mechanik (i jest źle) albo taka jest uroda jej pracy i wszystko jest w porządku.
Awatar użytkownika
wojkowalski59
Posty: 26
Rejestracja: 19 sty 2016 18:40
Auto: Accord 98
silnik: 3,0 V6
Lokalizacja: Kielce

Re: F20B7 - jak powinna oscylować druga sonda lambda?

Post autor: wojkowalski59 »

druga sonda jest tak naprawde tylko do kontroli stanu katalizatora, Pierwsza reguluje mieszankę a druga sprawdza czy tej pierwszej sie to udaje, jak oby dwie pokazują tak samo to zabity jest katalizator i nie spełnia juz swojej roli, :D
ODPOWIEDZ