Witam wszystkich zgromadzonych
Udało się niedawno autko doprowadzić do kultury blacharsko-lakierniczej, mianowicie jak wcześniej w temaci pisałem udało sie kupić zdrowego dawce to temat był dość prosty :
Z dawcy wyciąłem tyle co na zdjęciach :
Ale u mnie okazało się, że nie było tak źle:
Potem już tylko kilka różnych podkładów :
Później kolor i nawierzchnia:
Następnie majster zrobił polerkę kilkoma gradacjami pasty :
No i żeby nic nie przyjemnego przez użytkowanie zimą się nie przytrafiło to wpadły odświeżone stalówki i na to komplet nowych opon zimowych (wybór padł na 195/55/R15 Imperial - chinol, ale zadowolony jestem jak na razie)
Teraz tylko zderzak przód muszę kupić bo mój w kiepskiej kondycji i psuje cały efekt :/