USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

dzisiaj trochę podłubałem przy legasiu,musiałem lewą lampę rozebrać bo auto w przeszłości miało małe zdarzenie kosmetyczne i było pęknięte mocowanie w środku przy okazji wyczyszczenie soczewki(zaraz światło się poprawiło)wymieniony filtr kabinowy(banalna prościzna wystarczy minuta a nie jak w accordzie pół deski trzeba pruć)filtr powietrza,trochę żarówek(pozycja przód,podświetlenie rejestracji,przednie H7 osram ale zwykłe bo dłużej poświecą a łatwo się nie wymienia)już zamówione gumy staba poliuretany,łączniki febiego,hamulce ale tylko klocki z tyłu bo kasa ciśnie a tu święta,oleje po nowym roku zostawiam a najważniejsze to dorwałem tylną zawiache od SPECA B sedan więc nie wytłuczona(sprężyny wzmacniane na amorkach bilsteina,komplet nowych 2,5k a ja mam za 1k bo i tak amorki do wymiany więc mniej roboty i w 15 min z tyłem się uporam za taką samą kasę a prowadzenie się o niebo poprawi ,muszę jeszcze jak najszybciej go zatruć bo prawie co dzień 150 na PB idzie a to boli

to ile to pali?

jak się robi 300 km miesięcznie to nie ma znaczenia ile pali ale jak robi się 300 km dziennie to już ma po trasie 8,5-9 spokojna jazda,na razie nie szarżowałem bo pewnie ok.12-13 by wziął za spalaniem porównywalnie do hondy tylko w hondzie 150km i 2.3 a tu 137km i 2.0 ale stały 4x4 i boxer

I jak Rafał subaraki się sprawują?:)

Bo jestem na etapie poszukiwań 2.0 NA imprezy lub justy 4x4 na jakiejś kajtki w Polsce.

p.s Hak do Coupe można założyć?

marcinku subarynki śmigają,impreza po zakupie tylko wymiana oleju i nic więcej naprawdę udało się z zakupem bo i przebiek raczej wiarygodny 125kk a że z holandi to ma certyfikat przebiegu i książkę serwisową a legacy trochę mnie już kosztował ale tak jest z mowszymi autami że eksploatacja jest trochę droższa i przebieg większy ale już nim śmignołem ok 10kk i tylko leję truciznę
co do justy to nie subaru tylko suzuki swift nawet boksera nie ma,jak szukałem do siebie to rozważałem zakup imprezy MY03-05 2.0NA ale wyszedł legacy, w sumie mechanicznie ta ta sama impreza co mojej połowicy tylko inaczej opakowana i o wiele tańsza Haki do acco qp są w ogłoszeniach trafiały się z hakami więc poszukaj haka i zapinaj łódkę i nad bajoro

ja znad morza to łódek mam dosyć bardziej chodziło mi o camping czy lawetę żeby podpiąć i jakiegoś pierdka na kjsy wozić

Wiem że justy to nie subaru no może poza napędami, ale raczej koszty obsługi tego będą kilkakrotnie niższe niż imprezy. Do tego mniejszy i zwinniejszy samochód.

na jesienną nostalgie kupiłem sobie nową zabawką LEXUSA IS300 sportcrossa (trzeba troszkę się pobawić bo lewy błotnik trochę wgnieciony i zderzak odleciał ale to się ogarnie) po niedzieli będzie w domu to będzie próba tych 214 rumaków na tylnej osi ,jeszcze w niemcowni jest i nie mogę się doczekać kiedy zawita w domu a subaru będzie szedł do ludzi i pewnie jeszcze grosza trochę zostanie w kieszeni

Hymm ,ale nadal japońskie :p Oby Ci służyło

teraz tylko japońskie MADE IN JAPAN

ile za to cudo w takim stanie jak jest? O ile to nie tajemnica.


P.s widzę szybko Ci się subaru odwidziało Ale pisałem że koszty utrzymania legacy do tanich nie należą.