Drodzy forumowicze!
Oddajemy Wam do dyspozycji forum na nowym silniku. Nie wszystko jeszcze może działać poprawnie, więc uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. Wszystkie zauważone błędy lub uwagi do działania forum, zgłaszajcie do Administracji Forum.
Serdecznie zapraszamy do korzystania.
Administracja Forum

Stuki z tyłu

Mechanika, elektryka, naprawy i inne problemy
Awatar użytkownika
Trojan
Loża szyderców
Posty: 2407
Rejestracja: 05 maja 2011 14:00
Auto: S3
silnik: 1.8T APY
Lokalizacja: Wawa

Re: Stuki z tyłu

Post autor: Trojan »

U mnie nie występuje takie zjawisko drogowe :lol:
Awatar użytkownika
adamus
Posty: 101
Rejestracja: 11 maja 2010 23:29
Auto: 98-02
silnik: CG4

Re: Stuki z tyłu

Post autor: adamus »

to już chyba tak ma pukać ;) , powymieniałem wszystko , nawet amory i dalej puka ( ciszej ) ale puka ;)
Awatar użytkownika
figo
Posty: 1766
Rejestracja: 18 cze 2010 09:55
Auto: CG4
silnik: F20B5
Lokalizacja: Rdm

Re: Stuki z tyłu

Post autor: figo »

odpukać, ale u mnie żadne pukanie na szczęście nie występuje.
HR
Awatar użytkownika
ejec
Posty: 574
Rejestracja: 10 paź 2010 14:54
Auto: Accord 99
silnik: f20b5
Lokalizacja: RSL

Re: Stuki z tyłu

Post autor: ejec »

U mnie kolejny dzien walki. Wyciągłem gwint i naginałem całym zawieszeniem i 0 stuków. Amor nie dobija u góry raczej, jechałem z pasażerem co nasłuchiwał ale zrobiło się zimniej i stuki są dużo głośniejsze. Mam parę opcji jeszcze. Wymieniam gumy na stabie profilaktycznie a pozniej bede kombinować z gwintem bo wydaje mi się że sprężyna jest zbyt ściśnięta - nie ma luzu i przez to amor nie siada tylko wydaje mi się żę pracuję na samej sprężynie bo tył jest bardzo twardy. Nie chcę słyszeć że tak ma być :P
Awatar użytkownika
Bonio
Posty: 925
Rejestracja: 05 lip 2011 12:20
Auto: CG2
silnik: 3.0v6
Lokalizacja: Grajewo

Re: Stuki z tyłu

Post autor: Bonio »

u mnie tez sa te stuki z prawej i z lewej storny ale wystepuja tylko wtedy gdy na dworzu jest duzo wilgoci, czyli najczesciej w deszczowej pogodzie, jak asfalt jest suchy i nie pada to nic sie nie odzywa, a gdy pada i jest mokro to wtedy te stuki i u mnie wystepuja...
Awatar użytkownika
ejec
Posty: 574
Rejestracja: 10 paź 2010 14:54
Auto: Accord 99
silnik: f20b5
Lokalizacja: RSL

Re: Stuki z tyłu

Post autor: ejec »

Poważna zagadka.. chyba pozostanie wróżka :D
Awatar użytkownika
Bonio
Posty: 925
Rejestracja: 05 lip 2011 12:20
Auto: CG2
silnik: 3.0v6
Lokalizacja: Grajewo

Re: Stuki z tyłu

Post autor: Bonio »

i jak tam kombinowal ktos cos z tym pukaniem dalej?
Awatar użytkownika
ejec
Posty: 574
Rejestracja: 10 paź 2010 14:54
Auto: Accord 99
silnik: f20b5
Lokalizacja: RSL

Re: Stuki z tyłu

Post autor: ejec »

Raz puka raz nie. Mamy upały to jest ok ;) Idę właśnie atakować gwint z palnikiem ;) Jak dla mnie jest to kwestia baku i tyle. Nie wiem jeszcze jak to zrobić żeby nie stukało ale obstawiam że to jest właśnie to. Metal się rozszerza jak jest ciepło i nie ma luzu. Jak mam pełny bak też jest ok ;)
Awatar użytkownika
loot
Posty: 707
Rejestracja: 05 kwie 2012 12:28
Auto: CG2
silnik: 3.0 V6

Re: Stuki z tyłu

Post autor: loot »

u mnie też puka w prawym tylnym kole, tylko że uwaga - tylko jak jest mokro.

jak jest ciepło i sucho to jest idealnie, nic nie słychać. jak popada wali okropnie, nie da się wytrzymać.

co ciekawe jak jechałem dłuższą trasę załadowanym samochodem podczas deszczu, to nie pukało. wniosek - coś się tam ścisnęło i luz się skasował, przestało pukać.

moja teoria jest taka, że nie może to być nic innego jak okolice zaczepu amortyzatora, który może pod wpływem gleby (ktoś bez gleby ma pukanie?) zmienia swój kąt i popukuje. albo po prostu się wyrabia. u mnie pewnie woda smaruje zaczep i powoduje, że zaczyna się ruszać i hałasować. ewidentnie słychać, że jest kontakt z nadwoziem, no nie może to być nic innego...

to, że przy pełnym baku pukanie ustaje to jest też spowodowane dociążeniem tyłu.

tyle z mojej teorii, w praktyce pewnie będzie jak to powiedział jeden mechanik - "ch... wie"

Trojan - jakie kupowałeś te zaczepy, co tam wymieniałeś? da się to jakoś bez problemu samemu ogarnąć? bo coś czuje, że sam to prędzej zrobię niż mechanicy. może te zaczepy, co je wymieniasz jakieś wadliwe produkują? może trzeba dać inne? albo zaraz uruchomię swoje zdolności ślusarsko-mechaniczne i dołożę tam dodatkową część, koło mi się odkręci na trzecim zakręcie w lewo i się zabiję i będzie spokój :lol:

Obrazek
Accord Coupe CG2 3.0 V6
Awatar użytkownika
Trojan
Loża szyderców
Posty: 2407
Rejestracja: 05 maja 2011 14:00
Auto: S3
silnik: 1.8T APY
Lokalizacja: Wawa

Re: Stuki z tyłu

Post autor: Trojan »

:D Ja wymieniałem ze 3 razy :x górne mocowania amorków ,czyli to co po lewej na tym rysunku i i tak puka tylko po jednej stronie,tylko u mnie nie zależnie czy mokro czy sucho.Sam tego nie wyciągałem ale jak masz chęci to dasz radę, jest na forum manual zrobiony przez audiotone.
Wymieniłem też łączniki staba i gumy na stabilizatorze,też nic to nie dało.
Wszystkie części kupowane w IC.
W summie myślałem już,żeby kupić jakieś używane te mocowania byle tylko od QP (moje wywaliłem od razu) żeby sprawdzić czy coś to da bo może jest z milimetr różnicy czy coś . U mnie zaczęło pukać jak się zabrałem za ich wymianę w sumie nie potrzebną tylko tak na wszelki no i przedobrzyłem.
ODPOWIEDZ