Strona 11 z 23

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 11 mar 2019 23:06
autor: Bartoch
JulekCG4 pisze:Fachowa robota, że tak zacytuje klasyka Wazzupa :D
Jak coś robić to dobrze, albo wcale :idea:


A teraz mała zagadka. Kto zgadnie od jakiego modelu auta jest ta felga? Mała podpowiedz: od spodu znajduję się napis HONDA, a felga jest 16".
Wbrew pozorom nie jest to łatwa zagadka. Pełna odpowiedz powinna zawierać model i lata produkcji. Powodzenia hondziarze.

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 12 mar 2019 13:46
autor: fotografiks
Tak patrze... i kojarze... ale nie wiem co to ... wiem na pewno, że stare to jak... IV gen...lub co najmniej nasze Kupety :lol:

Mam coś identiko i też brandowane przez H, lecz na 4ry srubki...

Obrazek

Obrazek

W poprzednim wieku, jak nie stać mnie było na Honde i jeżdziłem jeszcze Favoritka... to brat kupował je w salonie Hondy do IVreczki.. tylko nie mogę sobie przypomnieć z czego to było ściągnięte...

Pewnie cos z Acco / jakiegos TLa za wielką wodą biorąc pod uwage, że były 4 i 5cio srubowe ;)
A lata produkcji... hmm te pierwsze po milenium ;)

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 12 mar 2019 13:48
autor: Chmura
Obstawiam Legend II lub III ewentualnie Acura tl I

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 13 mar 2019 10:59
autor: Bartoch
Chmura pisze:Obstawiam Legend II lub III ewentualnie Acura tl I
Byłeś już blisko.
fotografiks pisze:Tak patrze... i kojarze... ale nie wiem co to ... wiem na pewno, że stare to jak... IV gen...lub co najmniej nasze Kupety :lol:
Pewnie cos z Acco / jakiegos TLa za wielką wodą biorąc pod uwage, że były 4 i 5cio srubowe ;)
A lata produkcji... hmm te pierwsze po milenium ;)
Tę odpowiedz mogę uznać za prawidłową, aczkolwiek bardziej doszedłeś do tego drogą dedukcji niż znałeś odpowiedz. Ale brawo za chęci i logiczne myślenie 8-)

A jest to seryjna felga montowana w poliftowej wersji Acury TL II-gen lata 2002-2003.
acura_tl_2002.jpg
Tutaj jeszcze którki filmik z crashtestu, felga wygląda na mocną: " onclick="window.open(this.href);return false;

Skoro sprawa tajemniczej felgi się rozwiązała mogę opowiedzieć wam krótką historię z nią związaną.
Otóż kupując samochód, w drodze negocjacji wytargowałem te dodatkowe felgi do auta. Szczegół w tym, że tylko 3 sztuki. 1 została skradziona w transporcie w 2008 roku, gdy auto było dostarczane do Polski. A te 3 sztuki przeleżały sobie grzecznie w pudełkach w garażu poprzedniego właściciela. Plan był taki, aby dokupić jedną sztukę i mieć ten komplet na lato. Okazało się jednak, że nie wiadomo od czego jest ta felga. Znalazłem amerykańską stronę z wszystkimi felgami jakie tylko były oryginalnie montowane do Hondy. Przejrzałem wszystkie modele we wszystkich rocznikach i nic. Następnego dnia poprosiłem o pomoc mojego dobrego kolegę, który ma lekkiego bzika na punkcie felg. Ale on nie miał dla mnie dobrych wieści, twierdząc, że widział podobne felgi, ale identycznej jeszcze nigdy. Zaczęliśmy razem szperać po necie i w końcu trafiliśmy. Przeszukując tą samą stronę co wcześniej, ale w modelach Acury. Felga montowana tylko przez dwa lata w poliftowej wersji Acury TL II-gen 2002-2003. Mając tę informację zaczęliśmy poszukiwania takiej felgi. W Polsce oczywiście można zapomnieć, bo takie auta to u nas na palcach jednej ręki można policzyć. A i tak raczej nikt z auta felgi nie sprzeda. Zaczęły się wiec poszukiwania za wielką wodą. Trafiliśmy kilka sztuk, ale ceny były raczej odstraszające, a zakup totalnie nie opłacalny, bo razem z kosztami przesyłki były to kwoty za które w Polsce mogę kupić komplet 16". Jednakże czas mnie nie gonił bo była jesień, a komplet miał służyć na lato, miałem czas na przeglądanie ofert co kilka dni. Jednak los się do mnie uśmiechnął dość szybko i jeszcze w tym samym tygodniu trafiłem na aukcję na ebay.com. Uruchomiłem znajome kontakty w USA i udało się kupić felgę i dostarczyć do Polski w niecały miesiąc. Całkowity koszt nie przekroczył 100$, co uważam za mały sukces :D W ten oto sposób stałem się właścicielem pełnego kompletu felg. Jedyny minus jest taki, że dokupiona felga ma minimalnie inny odcień tego malowania wewnątrz miedzy ramionami. Ale jak to się mówi, nie wpływa to na lot rakiety :mrgreen:

Ponieważ trafiłem na fajna okazję i udało mi się kupić komplet felg 17" z oponami na lato, będę się pozbywał jednego kompletu 16".
Dlatego chciałbym znowu zaczerpnąć waszej opinii. Które felgi na zimę powinienem zostawić? Te, które są obecnie na aucie czy te od Acury, po trudach skompletowane :?:

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 13 mar 2019 22:29
autor: Edi
Bartoch pisze:Dlatego chciałbym znowu zaczerpnąć waszej opinii. Które felgi na zimę powinienem zostawić? Te, które są obecnie na aucie czy te od Acury, po trudach skompletowane :?:
Pozwolę sobie zabrać głos, choć jak tu na forum powszechnie wiadomo mój gust, jeśli chodzi o felgi jest mocno wypaczony ;).
Zostawiłabym na Twoim miejscu te z Acury i to nie ze względu na trud związany z jej/ich zdobyciem/skompletowaniem.
One sprawiają wrażenie takiej "lekkości" i są bardziej subtelne, choć chętnie bym zobaczyła na Twoim samochodzie czy aby mnie wyobraźnia nie zawiodła :?:

A historia poszukiwań czwartej jest całkiem urokliwa :geek: . Cóż za upór w dążeniu do celu ;).
Od razu przypomniał mi się komentarz pana, który mi hankę sprowadzał : "ale se pani auto wymyśliła".....
W sumie to parafrazując jego wypowiedź mogę powiedzieć : ale sobie felgi wymyśliłeś ;) .

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 14 mar 2019 15:49
autor: KOko
Ja bym zostawił te z Acury, zawsze to zgodne z fabryką :) Poza tym historia nabycia mówi sama za siebie. Kiedyś może sprzedasz je drożej

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 16 mar 2019 13:20
autor: Krzysiek15255
Wygląd felgi to kwestia gustu. Ani jedne, ani drugie mi się nie podobają. Ale jak bym miał wybierać, to te z Acury ładniejsze. :D

A historia zdobycia felgi ciekawa, ale przyszłego kupca zapewne by mało interesowała jeśli cena miałaby być wyższa przez tą "wyjątkowość" kompletu felg. :p

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 22 mar 2019 14:23
autor: Bartoch
Trochę biłem się z myślami, ale zdecydowałem, że na zimowy setup zostaną felgi z Acury. A obecne koła po zakończeniu sezonu zimowego będą na sprzedaż.
Kolega Szaaryy znowu poratował mnie VT.
aaa.jpg
Z nowości, mogę się pochwalić, wpadł mod bagażnika, a dokładnie otwierania klapy. Posiadając VI coupe ciągle o tym myślałem, ale do realizacji nigdy nie doszło. Myślałem wtedy o zakupie sprężyny lub dwóch, ale zawsze było mi nie po drodze.
W tym przypadku zainspirował mnie filmik z grupy HAKP. Zakupiłem więc potrzebne elementy: 2 siłowniki meblowe z mocowaniami. Poniżej filmik jak to działa.
Siłowniki są jednak ciut za mocne (2 x 120N), bo klapa troszkę się odbija po otwarciu. Dlatego też postanowiłem je zmienić na słabsze. Paczka dzisiaj do obioru, więc po południu pewnie założę już nowe (2 x 100N)

" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 23 mar 2019 08:50
autor: Krzysiek15255
U mnie klapa otwiera się podobnie. A żeby na końcu się zatrzymała mam założone gumowe odboje takie harmonijki.

Re: Honda Accord 2.4 LX - poliftowy sedan Bartocha

: 23 mar 2019 11:09
autor: buksiu
Mam taki patent w VI genie. Osobiście mi go robił Włodziu ( nick na forum "Lebow" ) w maju 2015r. Pamiętam, że była to niedziela a ja do pokonania miałem około 350 km co zajęło mi trochę ponad 4h bo jeszcze trochę pobłądziłem :) . W niedzielę ogarnął mi montaż siłowników do klapy bagażnika oraz przeróbkę blendy, która wcześniej była już przygotowana. Pozostał tylko jej montaż oraz podłączenie się do wiązki przewodów. W taki oto sposób żeśmy się poznali, jeszcze raz widzieliśmy się na I - szym inauguracyjnym zlocie w Zdworzu :) .
Pozdrowienia dla Włodzia, który z powodu pecha był zmuszony pozbyć się VI gena USA i przesiąść się na wersję EU ale mam nadzieję, że mimo wszystko od czasu do zagląda na forum.