USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

Jesteś przewrażliwiony, pojeździsz trochę i się przyzwyczaisz też często jak wsiadam rano to wszystko pracuje tak "sztywno", aż nieprzyjemnie czasami, ale 15 minut i jest ok. No to teraz niech ci służy długie lata

Na zimnym silniku to normalne że czuć bardziej przełączanie biegów.

Tarcze ja ostatnio kupiłem do Civica ATE i złego słowa nie powiem. Kiedyś w Cifie 6 gen tez miałem ATE i również wszystko było ok.

Z tarczami do CG4 to jest taki problem, że praktycznie nie ma żadnego wyboru - są same tanie i raczej marne zamienniki. Było już o tym na forum setki razy. Coupe 2.0 ma tarcze 282mm o grubości 28mm. I to właśnie grubość stanowi problem, bo europejskie wersje miały 25mm i można przebierać jak w ulęgałkach.

Ja już powoli tego tematu mam dość. Od zakupu auta toczyłem tarcze na których auto przyjechało. Pomogło na chwilę. We wrześniu ubiegłego roku założyłem nowe - Metelli - podobno miały być dobre... i z początku były, nawet bardzo. Teraz natomiast raptem pół roku mija i przy niskich prędkościach jest w porządku, ale praktycznie każde hamowanie z >100km/h skutkuje hałasem i biciem przy niezadowalającej sile z jaką auto zwalnia. Właśnie - zwalnia, nie hamuje. Jestem mówiąc szczerze coraz bliższy zakupu oryginalnego zestawu w ASO - koszt ok. 1500zł (tarcze + klocki) - może to rozwiąże trwale mój problem? No chyba, że zaciski mi źle pracują - choć były teoretycznie dwa lata temu regenerowane, nowe tłoczki i nowy komplet uszczelnień...

Tak na koniec się pochwalę Udało mi się dorwać oryginalny zestaw narzędzi wraz z lewarkiem do coupe. Wszystko jest w stanie idealnym - najprawdopodobniej nigdy nie były używane
Niestety nie miałem tego na wyposażeniu auta, bo Niemiec tak mocno był z nim związany, że zostawił sobie narzędzia i lewarek na pamiątkę, a w zamian wrzucił mi podnośnik od swojego Audi Teraz już mam oryginalny komplet - jak to się mówi - mała rzecz a cieszy

Sprawdzałeś na stacji diagnostycznej, czy tył dobrze Ci hamuje? Może tam jest problem i na przód idzie za dużo siły...
Ps. To już taniej wyjdzie kupić gdzieś zagranicą, niż u nas w ASO...

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ooo to ten pseudo pokrowiec to oryginał? A ja zamontowałem oryginalny pokrowiec od lamborghini ;D

Piter pisze: Tak na koniec się pochwalę Udało mi się dorwać oryginalny zestaw narzędzi wraz z lewarkiem do coupe.
Niestety nie miałem tego na wyposażeniu auta, bo Niemiec tak mocno był z nim związany, że zostawił sobie narzędzia i lewarek na pamiątkę..... Teraz już mam oryginalny komplet - jak to się mówi - mała rzecz a cieszy

"Mój" Niemiec nie był taki zachłanny ani sentymentalny, bo mi zostawił ten zestawik .... a nawet siatkę w bagażniku
W 100% rozumiem Twoje zadowolenie .

majorekk5 pisze:Ooo to ten pseudo pokrowiec to oryginał?

Jaki rozczarowany .

Piter a ten temat przeglądałeś? Piasty na 10000% proste i zaciski przód oraz tył sprawne?
http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f= ... &start=200" onclick="window.open(this.href);return false;

Z tego co widzę linki z ostatniej strony są jeszcze aktualne, za 200 PLN masz zaciski i jarzma od VII 2.2 pod 300mm.
Wtedy droga z dostępem do tarcze ATE,Zimermann itd. wolna.
Poza tym na HAKP jest dużo VII na części, także jak byś był zainteresowany to napisz na PW to przejrzę "giełdę" , tylko jak widzę masz 2.0 to i jeszcze bez piast 5x114,3 się nie obejdzie, albo wiercenie tarcz pod 4x114,3.

slepak pisze:Piter a ten temat przeglądałeś? (...)
http://www.usaccord.pl/viewtopic.php?f= ... &start=200" onclick="window.open(this.href);return false;

O, dzięki za info - nie zauważyłem, że tamten temat się tak rozwinął. Faktycznie takie rozwiązanie jak proponujesz wydaje się znacznie lepsze. Myślę, że najsensowniej byłoby połączyć to z wymianą piast z CG2 - rozstaw pod pięć śrub otwiera nie tylko drogę do różnych tarcz, ale również do felg, których pod 4x114,3 jest również jak na lekarstwo. Jednak do takiej konwersji musiałbym się przygotować również od strony kół, ponieważ zarówno zimowe jak i letnie mam na 15-tkach, a w takie większej tarczy nie zmieszczę. Mimo wszystko wydaje się to warte wzięcia pod uwagę. Jak rozumiem na przód idzie setup z VIIg, a tylny zacisk/jarzmo zostaje z CG4 - tyle, że z jakimś lepszym klockiem?

W kwestii Twojego pytania:

slepak pisze:(...)Piasty na 10000% proste i zaciski przód oraz tył sprawne? (...)

Przednie zaciski były regenerowane - wymiana tłoczków, gumek itp. Dodatkowo jak we wrześniu ub. r. zakładałem nowe tarcze, to było pomierzone bicie - wyniosło 0,02 wg tego co mi powiedzieli, czyli pomijalne.

Tylne zaciski natomiast były sprawne i zostały jedynie oczyszczone. Zmieniono tam klocki i nic więcej. Bicia piast na tylnej osi nie mierzono.

Bieżący problem natomiast nie pojawił się od razu po wymianie, ale po przejechaniu 4-5 tysięcy kilometrów. Na początku było wszystko Ok.

Edi pisze:

majorekk5 pisze:Ooo to ten pseudo pokrowiec to oryginał?

Jaki rozczarowany .

Wbrew pozorom nie jest to żaden pseudo-pokrowiec. Wykonali go z całkiem ciekawego materiału, wydaje się nawet, że nieco zbyt delikatnego, bo jest bardzo miękki i wręcz aksamitny w dotyku.

Na mnie ten mieszek z narzędziami wywarł przesmiewcze wrazenie. Hehe, jest jak kondonik na jakas lornetke zdjełano w cccp Ale oczywiscie z sentymentu narzedzia w nim mam i jezdza dzielnie przy zapasie

To widzę, że mój niemiec nie był łasy na narzędzia z accorda, bo mam cały komplet , no brakuje mi rączki do śrubokręta z tego co pamiętam