USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

W sobote zabieram sie za swoje hample nowe tarcze+klocki przód tył,nowy płyn.
Chce wszystko poczyścić i przesmarować,teraz pytanie,żeby ocenić stan tłoczków wystarczy nacisnać z 2-3 razy hamulec zeby sie mocniej wysuneły i obejrzeć czy nie mają wżer i jak będą ok to je wcisnąć/wkręcić i wszystko?Czy wysuniety tłoczek też czymś przesmarować(bez jego demontażu) .

Druga sprawa,to czym przesmarować tloczki/prowadniczki jarzma ,zawsze smarowalem smarem miedzianym,czym Wy smarujecie?

Smolar pisze:W sobote zabieram sie za swoje hample nowe tarcze+klocki przód tył,nowy płyn.
Chce wszystko poczyścić i przesmarować,teraz pytanie,żeby ocenić stan tłoczków wystarczy nacisnać z 2-3 razy hamulec zeby sie mocniej wysuneły i obejrzeć czy nie mają wżer i jak będą ok to je wcisnąć/wkręcić i wszystko?Czy wysuniety tłoczek też czymś przesmarować(bez jego demontażu) .

Druga sprawa,to czym przesmarować tloczki/prowadniczki jarzma ,zawsze smarowalem smarem miedzianym,czym Wy smarujecie?

do tłoczków prawidłowo powinno stosować się smar sylikonowy sa w takich małych tubkach po 5zeta
przy wysuniętym tłoczku wciskasz pod gume całość dookoła i dopiero potem tloczek

aha przed całą operacją odkręć korek od płynu hamulcowego na pewno sie podniesie stan

prowadnice grafitowy oki

Gdzieś ktoś pisał, od jakich nowszych modeli Accorda będą pasować na tył hamulce. Nie mogę teraz tego znaleźć. Chcę kupić używane jażma i odpowiednie tarcze. Tylko nie pamiętam od której generacji i jakiego modelu będą pasować.
Będę wdzięczny za info.

Accord VIII 2.4 Type-S

... i coś tu jeszcze znalazłem http://usaccord.pl/viewtopic.php?f=2&p=50227" onclick="window.open(this.href);return false;

Dzińdybry. Blokuje mi się jeden z tylnych zacisków. Raz felga jest ledwo ciepła, raz gorąca. W zacisku wymienione są wszystkie gumki, ręczny odbija, płyn jest nowy. Prowadnice nie są raczej pokrzywione, przy składaniu przesuwały się prawidłowo. Padła tu sugestia że przewód elastyczny mógł się rozwarstwić i blokuje odbijanie tłoczka. Spotkał się ktoś z czymś takim Co do tłoczka to ręcznie jestem go w stanie wkręcić jak otworze zbiorniczek płynu, więc na pewno nie jest zapieczony.

Panowie, potrzebuję pomocy. Po całym weekendzie spędzonym przy przednim zawieszeniu dziś przyszedł czas na wymianę tylnych hamulcy. Miało pójść gładko, bo w zeszłym roku w sierpniu rozbierałem i smarowałem. Niestety w jednym jarzmie tuleje prowadzące stoją na dębowo. Spryskałem pod gumkami odpowiednim preparatem i nic. Z drugiej strony znów mam dziwną sytuację, bo jedna ze szpilek jest na początku z miejscem na jakąś nasadkę, która została prawdopodobnie w środku. Nie wiem, o co w tym chodzi. Teraz nie wiem, czy lepiej kupić nowe - nie mogę znaleźć numeru części - , czy regenerować stare...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli dysponujesz pneumatem to jarzmo przykręcasz i pneumatem w lewo w prawo ruszasz psikając WD-40 do środka. Trochę się męczyłem ale poszło. Później czyszczenie smar grafitowy i po kilku miesiącach ponowna walka z pneumatem.

Teraz wyczyszczone posmarowane smarem przeznaczonym do takich celów i narazie ładnie gładko chodzi.

Krzysiek15255 pisze:Teraz wyczyszczone posmarowane smarem przeznaczonym do takich celów i narazie ładnie gładko chodzi.

Czyli jakim? Bo mnie w weekend po grafitowym jedna strona tez stała zapieczona i muszę przesmarować czym innym.

Bosch Superfit TO100

Ja kupiłem do przetestowania białą pastę ceramiczną Liqui Moly. Będę sprawdzać na początku co parę miesięcy, czy zdaje egzamin. Teraz tak się załatwiłem, że muszę kupić jarzmo, bo ani palnik, ani młot nic nie dały. Jak to powiedział dziś mój kolega mechanik - wiele widziałem zapieczonych śrub, ale coś takiego pierwszy raz widzę. Nie wiem, czym to było wcześniej smarowane, że aż tak się skleiło. Znalazłem używane jarzmo od Rovera 600 / 620. Wygląda identycznie. Mam nadzieję, że będzie pasować.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka