Strona 3 z 3
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 04 paź 2014 19:38
autor: Pedro
fotografiks pisze:
Co do podsufitki to nie ona trzeszczy sama w sobie - tylko "klej" pomiędzy nią, a dachem z tyłu... łapie i puszcza i łapie i puszcza... i wtedy powstaje ten piękny dźwięk... można to szybko ogarnąć
największym punktem zapalnym jest okolica wyjścia anteny z tyłu.
Wróżka, wiedźmin czy ki ch...
Trafiłeś idealnie, nie mogłem tego irytującego dźwięku zlokalizować, a się okazało że rzeczywiście na wysokości anteny przy samej krawędzi "mlaska". Muszę to zalać jakimś klejem
Dzięki za pomoc.
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 04 paź 2014 22:12
autor: krisss111
Pedro pisze:fotografiks pisze:
Co do podsufitki to nie ona trzeszczy sama w sobie - tylko "klej" pomiędzy nią, a dachem z tyłu... łapie i puszcza i łapie i puszcza... i wtedy powstaje ten piękny dźwięk... można to szybko ogarnąć
największym punktem zapalnym jest okolica wyjścia anteny z tyłu.
Wróżka, wiedźmin czy ki ch...
Trafiłeś idealnie, nie mogłem tego irytującego dźwięku zlokalizować, a się okazało że rzeczywiście na wysokości anteny przy samej krawędzi "mlaska". Muszę to zalać jakimś klejem
Dzięki za pomoc.
o proszę.... ciekawy trop. muszę sprawdzić, bo też mi cuś ćwierka w tylnej okolicy szyberdachu
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 05 paź 2014 20:56
autor: Lebow
Może o offtop ale mnie drażni nieodbijanie kierunków zwłaszcza na rondach.
Głupio tak zadawać się na rondzie jak "ikarusem".
No może jeszcze brak czasówek wycieraczek jest "uciążliwy".
Wala się przekaźnik VW w którym czasówkami sterujemy manetką ale nigdy nie mam wystarczaąjaco czasu aby wszczepić go w układ w Hondzie.
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 05 paź 2014 22:09
autor: slepak
Czasówka była OEM w USDM, bardzo przydatna sprawa.
Także z ebaya dostanie prawidłowej manetki nie będzie problemem.
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 06 paź 2014 11:30
autor: Lebow
slepak pisze:Czasówka była OEM w...
Takie coś?
A co z przekaźnikiem-sterownikiem, stary to obsłuży?
Zespolony jest w całości (obie manetki)?
Przy okazji, takie coś znalazłem
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 06 paź 2014 11:46
autor: fotografiks
Chyba będzie to cały zespolony - bo w lecąc na czasówce podczas zatrzymania - postoju samochodu np. na światłach - zwalniają jeszcze o pół - żeby na światłach skrzydła nie machały jak szalone... także jest to połączone jeszcze jakoś z czujnikiem prędkości albo innymi, które rozpoznają, że auto jest w ruchu;)
A lampki to wyglądają jak ze wstawkami - ja miałem i w sumie na półce nadal mam podobny patent, zresztą jest sporo firm zajmujących się przerabianiem lamp i własnie tak to realizują...
Pedro pisze:
Wróżka, wiedźmin czy ki ch...
Trafiłeś idealnie, nie mogłem tego irytującego dźwięku zlokalizować,
Haha, rzeczy niemożliwe od zaraz...
Cuda na jutro
A tak poważnie to jak mi coś nie gra jak trzeba to włącza mi się tryb "Shadow of Mordor" i nie ma zmiłuj muszę rozkminić...
No i parę lat się już nasiedziałem w tym aucie i czasem naprawdę proste czynności i chwila skupienia załatwiają takie dziwne i mało spotykane problemy. Auto nieco starsze i jeszcze proste jak budowa cepa - tylko mój chinol immo jak narazie nie może rozkminić i to jest na razie jedyne czego nie ruszyłem
- ale jak bedzie potrzeba to się zakupi odpowiedniejszy sprzęt - a tak to wiele tematów idzie od ręki w garażu.
Re: CG2 vel Ikarus...zawracanie
: 06 paź 2014 12:34
autor: slepak
Dokładnie tak, tylko tak jak napisał kolega powyżej ta czasówka jest połączona z jakimś czujnikiem prędkości, bo jak się staję to się wyłączają, a jak ruszało się to szły od razu dwa\trzy cykle.