USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

slepak, to co podajesz to druga skrajność, której ja oczywiście również nie pochwalam. We wszystkim trzeba znaleźć złoty środek, a przynajmniej się starać. Jakoś zdecydowana większość i ubezpieczalni i ubezpieczonych załatwia sprawy "po ludzku". Ale robactwo szuka najtańszych opcji, a potem płacz "czemu tak mało" (tu piję do AC akurat).

Jeśli ktoś chce ubezpieczyć auto w Liberty do do końca marca mogę mu podarować zniżkę na OC=50 zł lub OC/AC=100 zł.
Taka promocja,dzięki mojej polisie znajomy otrzymuje zniżkę.
Liberty może nie jest jednym z tańszych ubezpieczycieli ale mi akurat wyszło najtaniej

Dwa dni temu kupiłem OC
Przy 40% zniżek najtaniej było w link4 909zł ale nie było ASS
Więc dopłaciłem i wziąłem w MTV OC ASS I NNW za 1020zł
Żeby było śmieszniej przeliczyłem sobie OC na syfika Vgen 1.3 i najtaniej wyszło mi 957zł
Chyba ubezpieczyciele nie lubią najpopularniejszych pierwszych aut dla młodych kierowców i wszystkim windują ceny

Ja pod koniec grudnia robiłem wycenę OC/AC przez internet na rankomacie i niestety ale najtaniej wyszło mi 2800 zł przy maksymalnych zniżkach Skomentuje to krótko: jedna, wielka banda złodziei. Także na wiosnę czeka mnie skromny wydatek ok. 4000-5000k. Opony letnie 1500-2000k oraz OC/AC 2500 - 3000k.

Tyle za AC? A w przypadku dzwona wyplaca Ci 8k max. Ma to sens?

2800k za OC i AC. W zeszłym roku w maju jak ubezpieczałem auto zaraz po kupnie to OC razem z AC wyniosło mnie 1500k. Do maja jest jeszcze trochę czasu, więc mam czas na przemyślenia. Jak wszystko ma to swoje plusy i minusy. Z jednej strony szkoda trochę kasy bo od kilkudziesięciu lat nie miałem żadnej kolizji ale jak to mówią, licho nie śpi i nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Druga sprawa to kradzież, w przypadku gdyby zwinęli auto to przynajmniej jakąś część kasy bym odzyskał. Jest to rzadki model na naszych drogach i cholernie byłoby mi go szkoda, więc jakieś obawy są. Cały czas się bije z myślami czy wykupywać AC czy też nie. Wszystko zależy od tego jak będę stał finansowo .

W życiu nie słyszałem o skradzionej coupecie, eu accordy VII znikały masowo ale coupe...

A czy ja pisałem, że to dotyczy qpety VI ? Właśnie sam potwierdziłeś moje obawy, gdyż miałem na myśli właśnie sedana VII gen . To, że w życiu nie słyszałeś o skradzionej qpecie VI nie znaczy wcale, że jakiejś nie skradziono. Ja też do niedawna nie słyszałem żeby jakaś qpeta VI się spaliła. Niestety, cisek33 pewnie też nie słyszał do czasu aż jego ten przykry przypadek nie spotkał. I to właśnie miałem na myśli, że nie wiemy co się może przydarzyć ale możemy się w pewny sposób zabezpieczyć i zmniejszyć straty. Wybór należy do Nas samych ale, przytoczę jeszcze stare mądre przysłowie, że "chytry dwa razy traci" .

Ale w PL można też ubezpieczyć samochód od samej kradzieży, pożaru i innych czynników, a nie potrzebne jest od razu AC.
Plus z tytułu AC będzie tylko taki że dostaniemy coś z powodu szkody własnej.

W DE rozplanowali to logiczniej, bo tak naprawdę mamy 3 opcje ubezpieczenia, w skrócie:

1- samo ubezpieczenie pojazdu- czyli tylko odpowiedzialność cywilna, bez żadnej $ za szkody z tytułu powodzi,pożaru,zwierzyny itd itd.
2- ubezpieczenie + wszystkie sytuacje które uszkodzą nam pojazd bez wyjątku(chodź tutaj trzeba czytać dokładnie umowy bo niektóre ubezpieczalnie mają wykluczenia jak np szyby) Czyli tak naprawdę pełne AC bez szkody własnej, włącznie z kradzieżą.
3- ubezpieczenie + opcje z 2 punktu i szkoda własna, czyli pełne AC.

Różnice w przypadku VII gena między tymi opcjami to 360 euro w skali roku między opcją 1 a 2, oraz 780 euro między opcją 1 a 3.

slepak pisze:Ale w PL można też ubezpieczyć samochód od samej kradzieży, pożaru i innych czynników, a nie potrzebne jest od razu AC.

Obecnie jedynym (a na pewno jednym z niewielu) ubezpieczycielem, który ma taką opcję (tzw. Mini AC) jest Link4. Ubezpieczyciele wycofali się masowo z tej opcji.