slepak pisze:Widzę że bardzo martwisz się o moją wiedzę, po twojej wypowiedzi sądzę że posiadasz ogromną wiedzę z którą dyskutować nie można, a wszyscy inni nie mają o niczym pojęcia i bez oporów można ich wyśmiać i nazwać "ekspertami"
, ale wiem co to "negatyw" doskonale.
Szkoda że zmarnowałeś swój cenny czas na szukanie zdjęć qp z negatywem
Negatyw posiadam, ale w VII genie na camberach, tak jak napisał quick
Także nie pozostaje mi nic innego jak życzyć kolejnych bezpiecznych "dziesiątek tysięcy" na niemarkowych oponach.
Stary zluzuj majty bo nie potrzebnie się spinasz. Czytaj proszę ze zrozumieniem, czy ja gdzieś wychwalałem Nankangi ? powiedz mi gdzie ? kupiłem je bo były w mega dobrej kasie a Ty z nich drwisz itp. Co do użytkowania tych opon się nie wypowiem, bo nigdy na nich nie jeździłem, a jeździłem na naciągach na innych markowych oponach - więc o to mi chodziło.
Jeśli chciał bym auto do szybkiej jazdy w zakrętach na mokrej nawierzchni zainwestował bym w całkiem inny setup, felga 8cali, 17" opona 225/50 uniroyal rainsport.
natomiast Honda to auto weekendowe, moje obecnie drugie tzw zabawka - ona nie zobaczy zimy ani nie bede jeździł w deszczu. Auto ma się toczyć i dobrze wyglądać, więc do emeryckiej jazdy takie opony powinny wystarczyć aby przeżyć
Każdy wykorzystuje auto do celów jakie sobie założył a Nankangi słyną z opon, które dobrze układają się na dużo szerszych felgach więc swoje zadanie spełniają.
A Twojego tematu długo nie szukałem bo masz go w podpisie, i widząc auto na glebie -10mm i balonie wydałem opinie o "exprecie".
Zanim odpowiesz na tego posta, przeczytaj jeszcze raz wolniej