USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

Ładne auto. Gratulacje, że udało Ci się znaleźć zdrową sztukę.
Jakieś plany się skrystalizowały? Będziesz coś modził?

Uzależnia.. hmm. Powiedziałbym raczej, że jest to auto z czasów gdy samochody miały klimat. Klimat, który jest ponadczasowy.

Planów było całe mnóstwo i dużo już udało się zrealizować !
Samochód kupiłem z myślą odbudowy i doprowadzenia do stanu jak z fabryki :

w skrócie plany :

- silnik (swap na H22a)
- lakier do poprawek
- środek do prania
- konserwacja całego samochodu
- całe zawieszenia do malowania proszkowego i regeneracji
- hamulce (swap na tarcze 282 z Preludki VTI

Poza tym mnóstwo spraw mechanicznych jak np : konwersja rozstawu z 4x114.3 na 5 x114.3 , zmiana zacisków na dwutloczkowe z Legenda , lekkie koło zamachowe , i wiele wiele innych pierduł które nie sposób zapamiętać !

H22A - po remoncie

- panewki
- pierścienie
- głowica
- uszczeniacze
- mycie , czyszczenie
Wszystko OEM

tuż po zakupie :

Rozkręcenie silnika poszło za jeden wieczór - kilka zdjęć




Silnik zgnojony totalnie ,czarne błoto i jakiś okropny nalot którego ciężko było się pozbyć
Tu już umyty








Wszystko idzie w dobrą stronę :

- do pomalowania jeszcze kilka mocowan no i pokrywa zaworów -jak to ogarnę , będę montował





Po malowałem w belki z zawieszenia , przerobiłem wiązkę i silnik wsadzony, odpalony
Zostało do ogarnięcia sterowanie aib no i vtec




Blacha w 24 letniej Hondzie wszystko oryginał









Mam też wypiaskowane i pomalowane całe zawieszenie




Za nie długo zdjęcia ze składania

Zaczynam obserwować. Jaki silnik czysty w środku.

Czemu 2 tłoczki z legenda, a nie np. coupe 6g?