USAccord.pl - amerykańska Honda Accord

slepak pisze:Acura to Honda I to dużooooo ciekawsza z wyposażenia i silnikowo od tego co jest dostępne w EU.
Także obawy o części do Acury itp.aut zupełnie bezpodstawne.
Części OEM z Japonii do swojej VII dostaję w 7 dni roboczych do Niemczech.

Cieszę się że jesteś zadowolony z nowego nabytku, silnik rozumiem 2.0??
Dużo za mało mocy do tego samochodu..do tego jeszcze AT która jeszcze pogarsza osiągi.
Takie minimum to 2.4 do tego auta, lub 2.2 z jakimś programem za 180ps.
Ale każdy ma inny styl jazdy i wymagania co osiągów.
Pozdrawiam i bezawaryjności.
Na chomiku znajdziesz instrukcję do CRV:))

Nie miałem obaw co do cen części do Acury, tylko do Lexusa RX. W Acurze obawiałem się o późniejszą sprzedaż. Moje wymagania osiągów to była Acura MDX, 3,7. Wybiłem to sobie z głowy, bo to auto dla żony, tak jak pisałem - 1km. do pracy. Instrukcji poszukam, ale nistety menu jest po niem. lub angielsku (instrukcję mam po niem).

chłopie napisałeś w 2 czy 3 postach lexusa rdx... pokaż mi jak te cudo wygląda bo nie wiem o jakim aucie mowa

Bonio pisze:chłopie napisałeś w 2 czy 3 postach lexusa rdx... pokaż mi jak te cudo wygląda bo nie wiem o jakim aucie mowa

Oczywiście chodziło mi o RX. Weź poprawkę na mój wiek, sklerozę i demencję.

mieglo pisze:

slepak pisze:Acura to Honda I to dużooooo ciekawsza z wyposażenia i silnikowo od tego co jest dostępne w EU.
Także obawy o części do Acury itp.aut zupełnie bezpodstawne.
Części OEM z Japonii do swojej VII dostaję w 7 dni roboczych do Niemczech.

Cieszę się że jesteś zadowolony z nowego nabytku, silnik rozumiem 2.0??
Dużo za mało mocy do tego samochodu..do tego jeszcze AT która jeszcze pogarsza osiągi.
Takie minimum to 2.4 do tego auta, lub 2.2 z jakimś programem za 180ps.
Ale każdy ma inny styl jazdy i wymagania co osiągów.
Pozdrawiam i bezawaryjności.
Na chomiku znajdziesz instrukcję do CRV:))

Nie miałem obaw co do cen części do Acury, tylko do Lexusa RDX. W Acurze obawiałem się o późniejszą sprzedaż. Moje wymagania osiągów to była Acura MDX, 3,7. Wybiłem to sobie z głowy, bo to auto dla żony, tak jak pisałem - 1km. do pracy. Instrukcji poszukam, ale nistety menu jest po niem. lub angielsku (instrukcję mam po niem).

Dlatego napisałem:

Także obawy o części do Acury itp.aut

Napisałeś także w poście wcześniej o "problemie" z dostępnością części,nie tylko i ich cenie


Na 1 kilometr do pracy to bym kupił żonie Jazza po 2009r
Wyślij mi ta stronę gdzie po Niemiecku jest opisane sparowanie telefonu, to Ci przetłumaczę.

prześledziłem raz jeszcze ten temat no i tak średnio wybrałeś, ja bym bardziej zastanawiał się między Acurą a Lexusem, miałem okazję przejechać się takim crv 2011r auto totalnie bez charakteru, takie wyprane ze wszystkiego czego oczekuje się po hondzie, w dodatku takie małe się wydaje we wnętrzu w porównaniu do lexa RX, no i napęd masz dołączany z tego co wiem a nie stały, w dodatku ponoć jak on nie jest używany to jest opcja że się zepsuje, fakt jeździłem dieslem więc kopa to nie miało a poza tym wyposażenie w nich to też niczym nie urzeka... nie wiem czy to było wyposażane w ogóle w kamerę cofania/nawigację...
w odniesieniu do lexa RX np takiego jak mam to crv jest mega mocno w plecy całością auta.
Ktoś tu pisał że lexus w zakrętach się słabo prowadzi ... jak się jeździło z zawieszeniem standardowym to pewnie takie odczucia gumowego auta były, ja mam wersję z pneumatycznym zawieszeniem (sztywniejszym) no i ono się tak nie gibie, mało tego mam możliwość opuszczenia auta z kabiny o trochę mm więc w trasie ma się wrażenie że prowadzi się zwykłą osobówkę a nie suva.
No ale nie żeby były takie ohy i ahy pod adresem lexa, auto jest stare i kosztuje w uj siana w porównaniu do crv

Co do tych cen części, to raczej w wątku chodziło mi o przedstawienie ewaluacji mojego myślenia, które doprowadziło w rezultacie do ww. zakupu. Zresztą wiadomo, że zakup samochodu to nie jest tylko proces racjonalnego myślenia, bo wówczas wszyscy byśmy jeździli skodami lub volkswagenami.
Ślepak dzięki za propozycje przetłumaczenia. Byłem z instrukcją u siostry, która zna niem., ale ma kłopoty z technicznym słownictwem. Z instalacją telefonu dochodziłem do jakiegoś etapu, a potem system jakby nie widział wcale telefonu (jednego, drugiego i jeszcze innego). Tam się gada z samochodem, po angielsku albo niem. może to kwestia wymowy, której ja nie mam. W każdym razie w pewnym momencie straciłem cierpliwość. Zrobi się cieplej, to pokombinuje jeszcze i może wówczas podbiję o przetłumaczenie tego.
Honda Jazz odpada z wielu powodów. Crv to pierwszy samochód w czteroosobowej rodzinie. Żona ma taki charakter pracy, że często kogoś ważnego wozi, odbiory dróg, jakieś budowy, błoto, las krzyży i jakieś wilki. Poza tym lubi jeździć suvem i koniec. Fakt, że ten automat pomniejsza osiągi, jest ospały, wolny i nieekonomiczny. Mojej żonie wystarcza. Ja mam do hulania coupetę.
Bonio - crv ma nawigację, kamerę cofania, aktywny tempomat, xenony skrętne. Spękałem przed kupnem leksusa i tyle, wybrałem bezpiecznie hondę.

mieglo pisze:Żona ma taki charakter pracy, że często kogoś ważnego wozi, odbiory dróg, jakieś budowy, błoto, las krzyży i jakieś wilki. Poza tym lubi jeździć suvem i koniec. Fakt, że ten automat pomniejsza osiągi, jest ospały, wolny i nieekonomiczny. Mojej żonie wystarcza. ........ Spękałem przed kupnem leksusa i tyle, wybrałem bezpiecznie hondę.

No i dobrze. Ostatecznie to samochód dla żony i to ona ma być zadowolona . A skoro szanownej małżonce taki wystarcza to wszystko jest na swoim miejscu .

Edi pisze:

mieglo pisze:Żona ma taki charakter pracy, że często kogoś ważnego wozi, odbiory dróg, jakieś budowy, błoto, las krzyży i jakieś wilki. Poza tym lubi jeździć suvem i koniec. Fakt, że ten automat pomniejsza osiągi, jest ospały, wolny i nieekonomiczny. Mojej żonie wystarcza. ........ Spękałem przed kupnem leksusa i tyle, wybrałem bezpiecznie hondę.

No i dobrze. Ostatecznie to samochód dla żony i to ona ma być zadowolona . A skoro szanownej małżonce taki wystarcza to wszystko jest na swoim miejscu .

Dokładnie tak. Żona crv-ką jest zachwycona - dobrodziejstwami automatu także (to jej pierwsze auto z at.). Jak żona zadowolona, to i ja "szczastliw".

mieglo pisze:Jak żona zadowolona, to i ja "szczastliw".

Życiowa prawda

A co do auta to mnie tam się podoba CRV III. Pomijając fakt, że europejskie CRV-ki w automacie to straszne muły (brakuje silnika 2.4), to twój jest wyjątkowo ładny i fajne ma wyposażenie. Dlatego gratuluje zakupu.

Bartoch pisze:

mieglo pisze:Jak żona zadowolona, to i ja "szczastliw".

Życiowa prawda

A co do auta to mnie tam się podoba CRV III. Pomijając fakt, że europejskie CRV-ki w automacie to straszne muły (brakuje silnika 2.4), to twój jest wyjątkowo ładny i fajne ma wyposażenie. Dlatego gratuluje zakupu.

Dziekuję.