loot pisze:siema
pytanie mam, bo mi się spryskiwacze okrutnie zatkały i już nic prawie nie pryska.
czy podpasują jakieś inne dysze spryskiwaczy np. od Citroenach C3? ludzie to wrzucają do Accordów, bo są mgłowe. tzn. czy w sedanach są takie same wymiary wtrysków co w Coupe?
potem pewnie kupię ori, ale do tego muszę wyczyścić układ z płynem, bo chyba musi tam być syf i zaraz znów się zatkają.
a może są jakieś cudowne sposoby na regenerację sprysków? próbowałem wtykać druciki, moczyłem całą noc w odkamieniaczu, ale nic to nie dało
Mgłowe są "nawet" spoko - miałem takie w accordzie IV gen - lecz już dawno temu wróciłem do oryginalnych, gdyż "mgły" było za mało przy większych prędkościach... pewnie pompka nie wyrabiała z ciśnieniem... a mgla, która szła, nie do końca pokrywała szybę jak należy... przy oryginalnych da się wyregulować tak, że struga dolatuje tam gdzie ma dolecieć w całym zakresie prędkości:D
Co do czyszczenia to ja "wdmuchuje" płyn w odwrotnym kierunku wtedy ten badziew co zalega na samej dyszy wylatuje tyłem - puszczam też pompką bez zapiętych sprysków wtedy wywala "syf" z ukladu który pociągnie pompka ze zbiornika...trochę płynu idzie w ... ale układ jest czysty;) ew czyszczenie można wykonać na wodzie przed zalaniem płynem...
PS. Jeśli już się zdecydujesz na mgłowe zanim kupisz na allegro podjedź do salonu Cytryny i zapytaj o ceny - ja kupiłem w serwisie Cytryny za kilka zł sztuka - a na allegro parę lat temu były w cenach 60-80 zł / komplet. Wiec różnica w cenie byłą drastyczna:D
Mgłowe są jeszcze wrażliwsze na syf i inne drobinki oraz warunki zimowe;)
